Oficjalnie: Laprovittola i Tyus odchodzą z Realu

„Real Madryt informuje, że wygasły kontrakty Nicolása Laprovittoli i Alexa Tyusa z naszym klubem. Pragniemy im podziękować za poświęcenie, profesjonalizm i wzorowe zachowanie, które wykazywali podczas swojego etapu w Realu Madryt i życzymy im powodzenia w dalszej karierze”, poinformowali na swojej oficjalnej stronie internetowej Królewscy.

Laprovíttola trafił do Realu Madryt w 2019 roku z Juventutu, po tym jak został wybrany najlepszym zawodnikiem Ligi ACB w sezonie 2018/19. Królewscy spodziewali się, że znajdą w rozgrywającym godnego następcę Luki Dončicia, ale Argentyńczyk nawet w najmniejszym stopniu nie spełnił pokładanych w nim nadziei. Lapro przeplatał dobre mecze z fatalnymi i nie potrafił odpowiednio wkomponować się w zespół.

Tyus przeniósł się do stolicy Hiszpanii w grudniu ubiegłego roku z Galatasarayu. Amerykanin podpisał kontrakt tylko do zakończenia minionego sezonu, a w drużynie miał zastąpić Anthony'ego Randolpha, który całkowicie zerwał ścięgno Achillesa w lewej nodze. 32-letni center był głównie zadaniowcem, który spisywał się przyzwoicie, ale swoją grą nie przekonał działaczy, by przedłużyli z nim kontrakt.

Laprovíttola i Tyus to kolejni koszykarze, którzy w ostatnich dniach pożegnali się z Realem Madryt, ponieważ dopiero co na emeryturę udał się Felipe Reyes. W najbliższych tygodniach można więc spodziewać się, że klub zacznie potwierdzać transfery nowych graczy. Heurtel, Yabusele i Williams-Goss mieli już nawet przejść badania, ale Królewscy nie potwierdzili jeszcze ich zakontraktowania.