Milan rozmawia z Realem w sprawie Brahima

Real Madryt i Milan już negocjują w sprawie Brahim Díaza, jak informuje portal Goal. W ostatnich tygodniach pomiędzy oboma klubami był regularny kontakt, a we wtorek rano odbyło się ważne spotkanie dotyczące przyszłości Hiszpana, który wczoraj zadebiutował w dorosłej reprezentacji Hiszpanii i uczcił ten występ golem.

Brahim nie był może niepodważalnym graczem pierwszej jedenastki, ale zakończył sezon z siedmioma golami i czterema asystami na koncie. W ostatnich kolejkach grał jednak w wyjściowym składzie i pomógł drużynie w długo wyczekiwanym awansie do Ligi Mistrzów. Pewne jest to, że Milan chce o niego walczyć. 

Wiary w jego umiejętności nie tracą też Królewscy, którzy na pewno nie chcą go oddawać bez możliwości powrotu. Jego sezon ocenia się bardzo pozytywnie, a jego postęp widać niemal gołym okiem. Nie można więc wykluczyć, że Brahim zostanie na San Siro na jeszcze jeden sezon. W każdym razie Real nie chce go tracić bezpowrotnie. Jeśli mediolańczycy będą woleli pozyskać atakującego na stałe, będą musieli zapłacić nie mniej niż 30 milionów euro. Takie są przynajmniej oczekiwania Los Blancos, którzy i tak zawarliby w umowie możliwość odkupienia go za odpowiednio większą kwotę.

Przyszłość Brahima może zależeć też od opinii Carlo Ancelottiego, który oczywiście nie miał okazji z nim pracować podczas pierwszej kadencji w Madrycie. Mimo wszystko ostatnie zdanie może nie należeć do trenera. Królewscy będą szukać dodatkowych przychodów, które będzie można zainwestować na rynku transferowym. Choćby z tego powodu nie można wykluczać żadnej opcji. Real jest skłonny zrezygnować z Hiszpana na kolejny sezon, ale na pewno nie stawia na nim krzyżyka.