Advertisement
Menu
/ RealMadridTV

Modrić: Teraz nie możemy skarżyć się na zmęczenie

Luka Modrić pojawił się na konferencji prasowej przed ćwierćfinałowym rewanżem Ligi Mistrzów z Liverpoolem. Przedstawiamy zapis tego telespotkania gracza Realu Madryt z dziennikarzami na Anfield.

Foto: Modrić: Teraz nie możemy skarżyć się na zmęczenie
Fot. RealMadridTV

[RMTV] Jesteś częścią historii Realu Madryt i przeżyłeś wiele wielkich wieczorów w tej koszulce. Jak wyobrażasz sobie ten mecz?
Wyobrażam sobie bardzo wymagający mecz, w którym będziemy musieli stanąć na wysokości rozgrywek i rozegrać wielkie spotkanie. Musimy zrobić to, co robiliśmy w pierwszym starciu, czyli próbować atakować i bronić jako drużyna. Musimy ruszyć po zwycięstwo. Nie przyjechaliśmy tu, by bronić wyniku. Musimy spróbować wygrać.

[La Sexta] Po Klasyku trener powiedział, że drużyna jest na fizycznej granicy. Jak się czujecie? Czy faktycznie jesteście na granicy przed najważniejszymi meczami?
Czujemy się dobrze. Jasne, że mamy wiele spotkań i zmęczenie jest ogromne. W tych ważnych momentach mamy poza grą wielu piłkarzy, którzy są dla nas ważni. Jednak czujemy się dobrze, tak uważam. Musimy wytrzymać. Pracowaliśmy 8-9 miesięcy, by znaleźć się w tym momencie i móc walczyć o wszystko, o ligę i Ligę Mistrzów. Teraz nie możemy skarżyć się na zmęczenie i nie wiem co... Nie jest łatwo, ale musimy wytrzymać, dalej dobrze pracować, dobrze się regenerować i być profesjonalistami, jakimi byliśmy dotychczas w sezonie. Oby na końcu ten cały wysiłek pomógł nam coś wygrać.

[MARCA] Chcę zapytać o kontuzje kolegów, w tym ostatnią Lucasa. Jak tak wiele problemów z kontuzjami wpływa na szatnię?
Tak, szkoda Lucasa, bo był w spektakularnej formie. Grał świetnie, bardzo pomógł drużynie i jego kontuzja mocno nas dotknęła. Jesteśmy z nim, wspieramy go i mam nadzieję, że szybko wróci do nas w dobrym stanie.

[Radio Nacional] Mówisz o samym Lucasie, ale jak podchodzicie do tak wielu problemów z kontuzjami, wirusem i zmęczeniem? Czy takie kłopoty jednoczą drużynę w walce o dalsze zwycięstwa?
Na pewno. Uważam, że masz rację, że te rzeczy i problemy jednoczą nas jeszcze bardziej. Wiemy, że potrzebujemy wszystkich graczy, aby wszyscy prezentowali wysoki poziom do końca sezonu. Na pewno te rzeczy bardziej nas jednoczą. Jest wiele kontuzji, ale nie możemy się skarżyć i nigdy się na to nie skarżyliśmy. To część futbolu, naszej profesji. To cholernie trudna rzecz mieć tylu zawodników z kontuzjami, ale jak mówię, to na pewno jednoczy nas jeszcze bardziej.

[El Mundo] Czy ten rok w twoim wykonaniu ogólnie jest lepszy od tego, w którym wygrałeś Złotą Piłkę? Na jakim miejscu umieściłbyś ten sezon?
Uff... Nie wiem, naprawdę. Teraz nie będę w to wchodzić, gdzie ustawiłbym mój sezon. Jestem bardzo zadowolony z mojej postawy, poziomu gry oraz tego, co robię, by pomagać drużynie. Naprawdę czuję się świetnie. Tyle, muszę dalej grać tak do końca sezonu. Jednak to nie jest moment, by wchodzić w ocenianie tego sezonu względem innych.

[Chiringuito] Josep Pedrerol w Chiringuito poinformował wczoraj, że Kylian Mbappé zagra w Realu Madryt od następnego sezonu. Jak oceniasz tę informację? Jak podchodzisz do wspólnej gry z Mbappé?
[śmiech] Nie wiem, co powiedzieć. Pojawia się wiele informacji o tym, kto przyjdzie i kto odejdzie. Ja nie mogę w to wchodzić. Co do Kyliana, to wielki gracz, pokazał to w reprezentacji i w Paryżu. Wielcy zawodnicy zawsze są mile widziani w Realu Madryt. Jednak uważam, że rozmawianie z mojej strony o piłkarzach innych ekip nie byłoby poprawne, szczególnie w takim momencie sezonu. Zobaczymy, co wydarzy się w następnym sezonie. Jednak jak mówię, co do niego jako gracza, jest topem. Top, jeden z najlepszych na świecie.

[AS] Ostatnio UEFA wypuściła pytanie, kto jest lepszy: ty czy Kroos? Toni odpowiedział, że obaj. W ostatnim czasie wiele się o was mówi, mocno się was chwali. Czy Kroos to zawodnik, z którym grało ci się najbardziej komfortowo w karierze?
Cóż, na pewno gramy od wielu lat razem i mogę powiedzieć, że Toni to na pewno jeden z zawodników, z którymi czułem się najbardziej komfortowo w grze i z którymi lubię grać. Było wielu takich piłkarzy, ale jako że pytasz o Toniego, to na pewno cieszę się graniem razem z nim. Świetnie się rozumiemy i tyle... Zobaczymy, jak długo będziemy grać jeszcze razem i cieszyć się sobą nawzajem [uśmiech].

[beIN USA] W ostatnich dwóch meczach raniliście rywali poprzez kontry. Moim zdaniem kluczami do takiej gry były szybko zdobywane bramki. Jutro macie przewagę z pierwszego spotkania i to rywal znowu musi zaatakować. Czy taki scenariusz z dobrą obroną i sprintami do ataku to najlepsza forma ofensywy przy graczach, jakich macie w ataku?
Pff... Popatrzmy. Każdy mecz to inny świat. Bardzo trudno mieć dwa takie same mecze z tym samym rywalem, ale musimy zrobić to, co robimy ostatnio, czyli dobrze bronić jako drużyna i atakować jako drużyna. To robiliśmy ostatnio i to musimy robić dalej.

[TNT Sports Brasil] Co czuje się, gdy tyle osób stwierdza, że Real Madryt posiada w tym momencie najlepszy środek pola, wskazując na ciebie, Kroosa i Casemiro?
Nic... Cieszymy się i jesteśmy dumni z tych pochwał o naszej grze, naszej postawie. Musimy pozostać na tej drodze. Gramy od wielu lat razem, świetnie się rozumiemy i cieszymy się wspólną grą.

[Goal] Powiedziałeś, że zobaczycie, jak długo będziecie grać z Kroosem. Jak wygląda twoja sytuacja przy umowie wygasającej po sezonie? Mówiono o dojściu do nowego porozumienia z klubem. Czy podpisałeś je? Jeśli nie, kiedy je podpiszesz? Jak to wygląda?
Jest jak zawsze. Przedłużenie mojego kontraktu idzie dobrze. Nie mogę powiedzieć więcej. Zawsze mówiłem, że chcę dalej grać w Realu Madryt i że jestem bardzo zadowolony z bycia tutaj. Mam nadzieję, że zostanę na kolejny sezon, a co będzie dalej, nie mogę ci powiedzieć.

[OkDiario] Klopp ostatnio skarżył się na grę na Di Stéfano oraz na sędziów. Po Klasyk Koeman i Piqué także skarżyli się na arbitra. Wiedzieliśmy, że sam zareagowałeś na zachowanie tego drugiego. Czy uważasz, że takie słowa i komentarze plamią wasze zwycięstwa? Że tego typu wypowiedzi mają na celu zdyskredytowanie waszych wygranych?
Nie, w ogóle nie. Nic, co się mówi na zewnątrz, nie może splamić naszej historii i tego, co robimy. Absolutnie nie. Zawsze jest wiele skarg przeciwko nam, ale gdy jesteś najlepszą drużyną na świecie, jest to normalne. Jednak to, co się gada na zewnątrz i taka krytyka, nie mogą w ogóle splamić naszego wizerunku, także wizerunku klubu. Absolutnie nie.

[Castilla-LaMancha] Dowiedzieliśmy się dzisiaj, że prezes Florentino Pérez otrzymał nowy mandat do rządzenia klubem do 2025 roku. Czy widzisz u niego ponownie zdolności do sprowadzania najlepszych graczy na świecie, jak zrobił to po powrocie do klubu poprzez pozyskanie ciebie, Kroosa, Benzemy? Czy jest to teraz możliwe z Mbappé czy Hålandem?
[śmiech] Po pierwsze, gratulacje dla presiego z powodu uzyskania nowego mandatu. I zobaczymy. Na pewno on ma wielkie chęci, by stworzyć znowu wielką drużynę. Już ją mamy, ale zobaczymy, co zrobi z nią w przyszłości. Presi zawsze robił wielkie rzeczy dla Realu i na pewno dalej będzie je robić.

[TheTimes; pytanie i odpowiedź po angielsku] Byłeś tu z Realem w 2014 roku, znasz dobrze ten stadion także z pobytu w Anglii. Czy brak kibiców daje przewagę Realowi Madryt?
Nie. Wszyscy wiedzą, w jakiej żyjemy obecnie sytuacji. Oby to szybko się zmieniło. By być szczerym, chciałbym zagrać na Anfield z kibicami, bo znam tę atmosferę. Grałem tutaj kilka razy z Tottenhamem i także w tym meczu z Realu. Atmosfera była wspaniała. Wszyscy chcą grać z kibicami. Dlatego nie myślimy o braku kibiców, o przewadze dla nas czy nie. Nie, taka jest sytuacja i musimy radzić sobie jak najlepiej w takich okolicznościach.

Wyłącz AdBlocka, żeby zobaczyć pełną treść artykułu.

Reklamy są jedyną formą, jaka pozwala nam utrzymywać portal, płacić za serwery czy wykorzystywanie zdjęć, by codziennie dostarczyć Ci sporą porcję informacji o Realu Madryt. Dlatego prosimy Cię o wyłączenie AdBlocka, jeśli w pełni chcesz cieszyć się możliwościami nowej strony i korzystać z naszej pracy. Gracias!

Komentarze

Wyłącz AdBlocka, żeby brać udział w dyskusji.

Reklamy są jedyną formą, jaka pozwala nam utrzymywać portal, płacić za serwery czy wykorzystywanie zdjęć, by codziennie dostarczyć Ci sporą porcję informacji o Realu Madryt. Dlatego prosimy Cię o wyłączenie AdBlocka, jeśli w pełni chcesz cieszyć się możliwościami nowej strony i korzystać z naszej pracy. Gracias!