Advertisement
Menu
/ marca.com

Dycha Nacho

Wychowanek gra od początku lutego i nie zawodzi. Hiszpan wystąpił we wszystkich ostatnich dziesięciu spotkaniach.

Foto: Dycha Nacho
Fot. Getty Images

Nacho Fernández jest jednym z głównych bohaterów ostatniej passy, jaką mają za sobą Królewscy, którzy nie przegrali żadnego z ostatnich dziesięciu spotkań w La Lidze i w Lidze Mistrzów. Wychowanek rozegrał w tym czasie pełne 900 minut, rozpoczynając każdy mecz w wyjściowej jedenastce, z której nie wypadł nawet po tymczasowym powrocie Sergio Ramosa.

Powrót kapitana zwiastował, że Nacho zasiądzie na ławce rezerwowych, ale Zinédine Zidane niespodziewanie wolał przejść na grę trójką stoperów. W takim ustawieniu drużyna wyszła na mecze z Elche czy Atalantą, gdy do gry gotowy był Ramos. Nacho ustawiony był jako lewy środkowy obrońca i świetnie spisał się choćby w starciu z Włochami, gdy nie pozwalał na zbyt wiele Murielowi.

Nacho nie był jedynym graczem z pola, który od wygranej z Huescą (6 lutego), rozpoczynał każdy mecz. Od początku grał też Lucas Vázquez, któremu Zizou ufa bezgranicznie. Bez Ramosa i Carvajala trener wolał stawiać na wychowanków, zamiast desygnować do gry Odriozolę czy Militão, chociaż jeden i drugi zmagał się też z problemami zdrowotnymi.

W tym sezonie Nacho rozegrał 20 spotkań i nie pobije już swojego osobistego rekordu, jakim są 42 mecze, w których brał udział w sezonie 2017/18. Jednak jego pozycja w drużynie wzrosła bardzo mocno w ostatnich tygodniach. Hiszpan znów pokazuje swoją wszechstronność i to, że można liczyć na niego praktycznie zawsze, a teraz czeka go kolejne trudne zadanie, ponieważ w najtrudniejszym momencie sezonu będzie musiał ponownie wchodzić w buty kapitana.

Wyłącz AdBlocka, żeby zobaczyć pełną treść artykułu.

Reklamy są jedyną formą, jaka pozwala nam utrzymywać portal, płacić za serwery czy wykorzystywanie zdjęć, by codziennie dostarczyć Ci sporą porcję informacji o Realu Madryt. Dlatego prosimy Cię o wyłączenie AdBlocka, jeśli w pełni chcesz cieszyć się możliwościami nowej strony i korzystać z naszej pracy. Gracias!

Komentarze

Wyłącz AdBlocka, żeby brać udział w dyskusji.

Reklamy są jedyną formą, jaka pozwala nam utrzymywać portal, płacić za serwery czy wykorzystywanie zdjęć, by codziennie dostarczyć Ci sporą porcję informacji o Realu Madryt. Dlatego prosimy Cię o wyłączenie AdBlocka, jeśli w pełni chcesz cieszyć się możliwościami nowej strony i korzystać z naszej pracy. Gracias!