Advertisement
Menu

Real zwycięski! Znów 1:0, znów Owen

<b>Real Madryt &#8211; po golu Michaela Owena &#8211; pokonał na...

Real Madryt – po golu Michaela Owena – pokonał na Santiago Bernabeu Valencię! Zwycięstwo, rzecz jasna, bardzo cieszy, ale... bądźmy wymagający, bowiem - podobnie jak to miało miejsce w pucharowym meczu z Dynamem Kijów - Królewscy wygrali tylko 1:0 i na zbyt wiele pozwolili rywalom w końcówce meczu.

Obie drużyny przystąpiły do meczu osłabione: w Realu nie mógł zagrać Beckham, w Valencii najbardziej odczuwalny był brak Vicente. Za to pojawił się na boisku Ruben Baraja, który miał pauzować za żółte kartki. Gospodarze wyszli na spotkanie w ultarofensywnym ustawieniu - z Gutim i Zidanem w roli pivotów; ponadto Garcia Remon znów zmieścił na boisku Raula, Ronaldo i Owena. Valencia – co nie było niespodzianką - została przez Claudio Ranierego ustawiona defensywnie; włoski trener nie wystawił od 1. minuty Pablo Aimara.
W 6 min. ofensywna taktyka Garcii Remona przyniosła prowadzenie Królewskim. Kapitalną akcję duetu Zidane-Raul wykończył świetnym strzałem Michael Owen. Mocno krytykowany Anglik zdobył gola w drugim meczu z rzędu! Do przerwy utrzymał się wynik 1:0, choć m.in. Ronaldo i Sissoko mieli swe okazje. Pierwsza połowa zdecydowanie dla Realu Madryt.
Na drugą część spotkania Ranieri desygnował do gry Aimara i Fiore. Już w 46 min. bliski zdobycia gola był Raul. Po godzinie gry Garcia Remon postanowił wzmocnić linię pomocy: Solari za Owena. W drugiej połowie Valencia grała dużo lepiej niż w pierwszej, a najlepszą okazję do wyrównania zmarnował w 87 min. Mista.
Tak więc, choć nie obyło się bez nerwów, Królewscy zdobyli dziś jakże ważne 3 punkty. Dzisiejszy mecz potwierdził spostrzeżenie, że Blancos nie potrafią grać dobrze przez 90 minut. Cieszmy się z 3 punktów, na wielki Real przyjdzie jeszcze – miejmy nadzieję – czas.

W dzisiejszym meczu Real oddał 15 strzałów na bramkę rywala, w tym 5 celnych (Valencia: 13/4); posiadanie piłki: 46 proc. Real, 54 proc. Valencia. Jednak w najważniejszej statystyce - ilości strzelonych goli - lepszy był Real.

Real Madryt - Valencia CF 1:0 (Owen 6)
Real: Casillas - Michel Salgado, Ivan Helguera, Samuel, Roberto Carlos; Guti, Zidane; Figo (87. Celades), Raul, Owen (59. Solari); Ronaldo (80. Morientes)
Valencia: Canizares - Curro Torres, Marchena, Navarro, Carboni; Baraja, Albelda, Sissoko (45. Aimar); Rufete (45. Fiore), Angulo; Di Vaio (68. Mista).
Sędziował: Perez Lasa. Żółte kartki: Raul i Roberto Carlos (Real) oraz Sissoko, Curro Torres i Marchena.

(fot. as.com; na zdjęciu Michael Owen, bohater dzisiejszego meczu)

Wyłącz AdBlocka, żeby zobaczyć pełną treść artykułu.

Reklamy są jedyną formą, jaka pozwala nam utrzymywać portal, płacić za serwery czy wykorzystywanie zdjęć, by codziennie dostarczyć Ci sporą porcję informacji o Realu Madryt. Dlatego prosimy Cię o wyłączenie AdBlocka, jeśli w pełni chcesz cieszyć się możliwościami nowej strony i korzystać z naszej pracy. Gracias!

Komentarze

Wyłącz AdBlocka, żeby brać udział w dyskusji.

Reklamy są jedyną formą, jaka pozwala nam utrzymywać portal, płacić za serwery czy wykorzystywanie zdjęć, by codziennie dostarczyć Ci sporą porcję informacji o Realu Madryt. Dlatego prosimy Cię o wyłączenie AdBlocka, jeśli w pełni chcesz cieszyć się możliwościami nowej strony i korzystać z naszej pracy. Gracias!