Advertisement
Menu
/ as.com

Trzy porażki i jedna Liga Mistrzów

Florentino Pérez czterokrotnie decydował się na zwolnienie trenera w trakcie sezonu. Tylko jeden przypadek dał natychmiastowy sukces. Niewykluczone, że w tym sezonie klub znów zdecyduje się na ten drastyczny ruch.

Foto: Trzy porażki i jedna Liga Mistrzów
Fot. Getty Images

Florentino Pérez podczas swojej prezesury już nieraz miał okazję zwolnić trenera w trakcie sezonu. Z doświadczenia wie jednak, że taki zabieg niekoniecznie musi się skończyć odwróceniem sytuacji i końcowym sukcesem. Jedynym szkoleniowcem, który przejął zespół Królewskich w połowie rozgrywek i z marszu sięgnął po Ligę Mistrzów, był Zinédine Zidane, który w styczniu 2016 roku zastąpił Rafę Beníteza. Pozostałe trzy przypadki ewidentnie nie były udane.

Zwolnienie José Antonio Camacho (sezon 2004/05)
Tak naprawdę Camacho sam podjął decyzję o odejściu, ale jego dni były już policzone po porażce 0:3 z Bayerem Leverkusen. Kilka dni później Królewscy ponieśli kolejną porażkę z Espanyolem i wówczas doszło do zmiany trenera. Zastąpił go Mariano García Remón, który od samego początku miał być tylko tymczasowym szkoleniowcem. Ostatecznie klub zdecydował się postawić na Vanderleia Luxemburgo, pod którego skrzydłami Królewscy odpadli w 1/8 finału Ligi Mistrzów z Juventusem i zajęli drugie miejsce w La Lidze ze stratą czterech punktów do Barcelony.

Zwolnienie Vanderleia Luxemburgo (sezon 2005/06)
Przygoda Brazylijczyka na ławce trenerskiej Realu Madryt nie trwała zbyt długo. Zaledwie rok później po serii ligowych porażek i domowej klęsce z Barceloną (0:3) Florentino ponownie zdecydował się na zmianę trenera – Luxemburgo zastąpił odnoszący sukcesy w Castilli Juan Ramón López Caro. Zmiana ta nie przyniosła jednak pożądanych efektów i po bolesnej porażce z Mallorcą to sam Florentino podał się do dymisji. Decyzja co do przyszłości Lópeza Caro zapadła po odpadnięciu w 1/8 finału Ligi Mistrzów z Arsenalem. Real Madryt sezon zakończył na drugim miejscu w La Lidze ze stratą dwunastu punktów do Barcelony. Po sezonie wybory wygrał Ramón Calderón, który postawił na powrót Fabio Capello.

Zwolnienie Rafy Beníteza (sezon 2015/16)
Bez wątpienia najlepsze efekty przyniosła zmiana trenera w trakcie sezonu 2015/16. Po smutnym remisie z Valencią klub podjął decyzję o zwolnieniu Rafy Beníteza, którego miał zastąpić niedoświadczony Zinédine Zidane. Piłkarze i madridistas od samego początku nawiązali silną więź z francuskim trenerem, który z miejsca naprowadził zespół na właściwe tory. Do ostatniej kolejki walczył z Barceloną o tytuł mistrzowski, a pięć miesięcy po przejęciu pierwszej drużyny sięgnął po Puchar Europy.

Zwolnienie Julena Lopeteguiego (sezon 2018/19)
Mimo to, że sam początek sezonu wyglądał naprawdę nieźle, wraz z upływem kolejnych tygodni plan Julena Lopeteguiego zaczął się coraz bardziej sypać. Czarę goryczy przelała klęska 1:5 na Camp Nou, po której baskijski szkoleniowiec został natychmiast zwolniony. Z braku alternatyw Florentino ponownie zdecydował się na trenera ze szkółki – tym razem swoją szansę otrzymał Santiago Solari. Argentyńczyk nie bał się trudnych i kontrowersyjnych decyzji, ale przegranie La Ligi, Copa del Rey i Ligi Mistrzów w ciągu jednego tygodnia przekreśliło go w oczach dyrekcji. Wówczas na ratunek przybył Zidane, który zaledwie kilka miesięcy wcześniej sam postanowił odejść. Francuz tamtego sezonu już nie uratował, a madridistas mogli tylko odliczać kolejne smutne mecze do zakończenia rozgrywek.

Wyłącz AdBlocka, żeby zobaczyć pełną treść artykułu.

Reklamy są jedyną formą, jaka pozwala nam utrzymywać portal, płacić za serwery czy wykorzystywanie zdjęć, by codziennie dostarczyć Ci sporą porcję informacji o Realu Madryt. Dlatego prosimy Cię o wyłączenie AdBlocka, jeśli w pełni chcesz cieszyć się możliwościami nowej strony i korzystać z naszej pracy. Gracias!

Komentarze

Wyłącz AdBlocka, żeby brać udział w dyskusji.

Reklamy są jedyną formą, jaka pozwala nam utrzymywać portal, płacić za serwery czy wykorzystywanie zdjęć, by codziennie dostarczyć Ci sporą porcję informacji o Realu Madryt. Dlatego prosimy Cię o wyłączenie AdBlocka, jeśli w pełni chcesz cieszyć się możliwościami nowej strony i korzystać z naszej pracy. Gracias!