Hazard wreszcie na boisku

Belg tym samym zaliczył debiut w tym sezonie i po dwóch miesiącach na nowo miał okazję poczuć zapach murawy. Atakujący chętnie brał udział w grze. W ciągu 24 minut starał się odzyskać odpowiednie odczucia i miał nawet świetną okazję do zdobycia bramki na 1:2. Po podaniu Benzemy z bliskiej odległości trafił jednak zaledwie w boczną siatkę.

Hazarda na boisku nie wiedzieliśmy od 7 sierpnia, gdy wyszedł w podstawowym składzie na rewanż z Manchesterem City. Wtedy jednak problemy zdrowotne znowu zaczęły dawać o sobie znać. Pierwotnie Eden znalazł się w kadrze na potyczkę z Valladolidem, ale ostatecznie wypadł z niej przez uraz. Udał się także na zgrupowanie kadry, gdzie jednak nie zagrał w żadnym meczu. Tym razem wreszcie dostał szansę.

29-latek nie ma szczęścia do urazów po transferze do Realu Madryt. Kontuzje prześladują go praktycznie od początku przygody w stolicy Hiszpanii. Do tej pory był w stanie zliczyć zaledwie 38% możliwego czasu gry. W klubie wierzą jednak, że jego męczarnie wreszcie się zakończyły, a Eden wkrótce zacznie spełniać pokładane w nim nadzieje.