Advertisement
Menu
/ realmadrid.com, as.com

Laso: Gramy bez publiczności, ale Klasyk to Klasyk

W 5. kolejce Euroligi Real Madryt zmierzy się z Barceloną. Na konferencji prasowej przed Klasykiem pojawili się Pablo Laso i Rudy Fernández. Obaj zwracali uwagę na to, że drużyna ciągle musi się rozwijać.

Foto: Laso: Gramy bez publiczności, ale Klasyk to Klasyk
Fot. Getty Images

Pablo Laso:
– Znajdujemy się w wyjątkowej sytuacji i gramy bez publiczności, ale Klasyk to Klasyk. To są zawsze wielkie mecze. Musimy wyjść na parkiet, grając na bardzo wysokim poziomie, jeśli chcemy wygrać. Oczywiście, że brak publiczności sprawia, że tracą się trochę emocje i atmosfera. Mam nadzieję, że fani będą mogli wrócić jak najszybciej na trybuny.

– Barcelona miała znakomitych trenerów i zawodników. W tym sezonie jest tak samo. Widzę w ich kadrze bardzo dobrych graczy, a do tego świetnie poruszali się po rynku transferowym. Z tego powodu darzę Šarasa i pozostałych maksymalnym szacunkiem.

– Myślę, że nasza pretemporada była bardzo dobra i drużyna podeszła w dobrej dyspozycji do pierwszego turnieju w sezonie. Zdobyliśmy Superpuchar i zespół rywalizował na wysokim poziomie. Obecnie musimy się rozwijać jako drużyna.

– Są takie aspekty tego meczu, które poprawiasz, kiedy się z nimi mierzysz. To samo dzieje się w przypadku Barcelony. Obie drużyny znajdują się na tej samej drodze. Myślę, że to spotkanie nie będzie żadnym odnośnikiem, ale pojedynkiem, w którym uczysz się pewnych rzeczy.

– Możliwy brak Miroticia? Naszym obowiązkiem jest przygotowanie się do meczu z myślą, że zagrają najlepsi zawodnicy rywala. Jeśli pojawią się jakieś braki, trzeba będzie się przystosować. Nie wydaje mi się sprawiedliwe dla reszty graczy Barcelony, gdybyśmy skupili się tylko na Miroticiu.

– Tabela? Byłoby absurdem, gdybym teraz o tym myślał. Skupiam się na rzeczach, które mogę kontrolować. Jeśli poprawimy się i wskoczymy na odpowiedni poziom, będziemy wygrywać mecze. Jeżeli tego nie zrobimy, to nie będziemy wygrywać. Nie martwi mnie obecnie tabela, ponieważ najbliższym celem jest miejsce w czołowej ósemce Ligi Endesa, żeby awansować do Pucharu Króla. Tak samo nie jestem zadowolony z bilansu 5-0 w lidze, ale z tego, że zbliżyliśmy się do Pucharu Króla. Jednak moim celem teraz jest, by drużyna dalej się rozwijała.

Rudy Fernández:
– Każdy Klasyk musi motywować, a już szczególnie w Eurolidze, gdzie nie znajdujemy się na poziomie, który zwykle prezentowaliśmy na początku sezonu. To jest dobra okazja, żeby odzyskać pozytywne odczucia. Do tego zwycięstwo w Palau byłoby dla nas kopem na resztę sezonu.

– Najważniejsze, żeby rywale czuli się niekomfortowo na parkiecie, gdy przyjdzie im oddawać rzuty, ponieważ dysponują zawodnikami o wysokiej klasie. Kiedy wygrywaliśmy z Barceloną, robiliśmy to poprzez dobrą grę w obronie. Musimy to poprawić przed tym starciem. Powinniśmy wykonać krok do przodu pod względem fizycznym i mentalnym, ponieważ czeka nas bardzo trudny mecz.

Wyłącz AdBlocka, żeby zobaczyć pełną treść artykułu.

Reklamy są jedyną formą, jaka pozwala nam utrzymywać portal, płacić za serwery czy wykorzystywanie zdjęć, by codziennie dostarczyć Ci sporą porcję informacji o Realu Madryt. Dlatego prosimy Cię o wyłączenie AdBlocka, jeśli w pełni chcesz cieszyć się możliwościami nowej strony i korzystać z naszej pracy. Gracias!

Komentarze

Wyłącz AdBlocka, żeby brać udział w dyskusji.

Reklamy są jedyną formą, jaka pozwala nam utrzymywać portal, płacić za serwery czy wykorzystywanie zdjęć, by codziennie dostarczyć Ci sporą porcję informacji o Realu Madryt. Dlatego prosimy Cię o wyłączenie AdBlocka, jeśli w pełni chcesz cieszyć się możliwościami nowej strony i korzystać z naszej pracy. Gracias!