Advertisement
Menu
/ marca.com

Posucha Benzemy

W trzech pierwszych spotkaniach nowego sezonu Karim Benzema nie zdobył ani jednej bramki. Wobec fatalnej skuteczności całej drużyny indolencja jej najlepszego strzelca jest szczególnie odczuwalna.

Foto: Posucha Benzemy
Fot. Getty Images

Karim Benzema nie rozpoczął najlepiej tego sezonu. Po walce o Trofeo Pichichi z Leo Messim do ostatniej kolejki poprzednich rozgrywek, Karim nie zdobył żadnej bramki w trzech pierwszych seriach gier bieżącej kampanii. Całej drużynie brakuje gola, a jeśli dodatkowo jej najlepszy strzelec się zaciął, to odczuwają to wszyscy. Z zagubionym Joviciem oraz Mayoralem i Mariano na rezerwie, brak goli madryckiej „9” boli bardziej. 

Na Anoecie Benzema zagrał jako jedyny napastnik. Ze skrzydeł mieli go wspierać Rodrygo i Vinícius. W San Sebastián Królewscy nie strzelili żadnego gola i debata nad sprowadzeniem napastnika po raz kolejny się otworzyła. Na Villamarín Zidane zmienił plan i system. Francuz wystawił od początku Benzemę i Jovicia, ale bramki zdobywali Valverde, Ramos z karnego i Emerson samobójczą. 

Z Valladolidem Francuz ponownie zagrał z Serbem od pierwszej minuty i efekt był identyczny jak w stolicy Andaluzji. Ani Jović, ani Benzema nie wpisali się na listę strzelców. Bramkę na wagę trzech punktów zdobył Vinícius, który wszedł z ławki. Bilans pierwszych trzech spotkań w wykonaniu Benzemy to zero goli i kilka zmarnowanych okazji. Po trzech rozegranych kolejkach ubiegłego sezonu Francuz miał w swoim dorobku dwa trafienia, a w kampanii 18/19 – cztery. 

Oczywiście nie jest tak, że Benzema jest poza grą. Napastnik Los Blancos oddał już 9 strzałów na bramkę przeciwnika, co jest drugim wynikiem w całej lidze. Więcej prób podjął tylko Gerard Moreno (13). Jednak napastnik Villarrealu ma na swoim koncie trzy bramki, a madridista ani jednego. 

Strzały Benzemy nie są precyzyjne, a sam napastnik też nie ma zbyt wielu naprawdę klarownych okazji do zdobycia bramki. Jednak po „rozpieszczeniu” kibiców w ubiegłym sezonie wobec braku gola całej drużyny, indolencja strzelecka Karima na starcie nowych rozgrywek boli bardziej, niż gdyby dotyczyłą jakiegokolwiek innego zawodnika.

Wyłącz AdBlocka, żeby zobaczyć pełną treść artykułu.

Reklamy są jedyną formą, jaka pozwala nam utrzymywać portal, płacić za serwery czy wykorzystywanie zdjęć, by codziennie dostarczyć Ci sporą porcję informacji o Realu Madryt. Dlatego prosimy Cię o wyłączenie AdBlocka, jeśli w pełni chcesz cieszyć się możliwościami nowej strony i korzystać z naszej pracy. Gracias!

Komentarze

Wyłącz AdBlocka, żeby brać udział w dyskusji.

Reklamy są jedyną formą, jaka pozwala nam utrzymywać portal, płacić za serwery czy wykorzystywanie zdjęć, by codziennie dostarczyć Ci sporą porcję informacji o Realu Madryt. Dlatego prosimy Cię o wyłączenie AdBlocka, jeśli w pełni chcesz cieszyć się możliwościami nowej strony i korzystać z naszej pracy. Gracias!