Advertisement
Menu
/ as.com

Real musi podjąć decyzję w sprawie Mayorala

Wobec sytuacji Jovicia hiszpańskie media informowały, że obecnie numerem dwa w ataku dla Zidane'a jest Borja Mayoral. Jego kontrakt jednak wygasa latem przyszłego roku, więc Królewscy będą musieli podjąć jakąś decyzję w jego sprawie.

Foto: Real musi podjąć decyzję w sprawie Mayorala
Fot. własne

Borja Mayoral dość niespodziewanie, zdaniem hiszpańskich mediów, był jedną z wyróżniających się postaci pretemporady w Realu Madryt i znalazł się na liście powołanych na starcie z Realem Sociedad, ale, podobnie jak Luka Jović, nie pojawił się na murawie. Mimo to jednak wychowanek Królewskich w ostatnich tygodniach w pewien sposób zmienił swoją sytuację. Gdy wrócił do klubu po dwóch latach w Levante, wydawało się, że jego przyszłość jest przesądzona i zostanie sprzedany, choć najprawdopodobniej Los Blancos zapewniliby sobie opcję odkupu. 

Do Madrytu dzwonili przedstawiciele Valencii, Lazio, Levante, Fiorentiny czy Olympique Marsylia, ale nikt nie doszedł do porozumienia. Dodatkowo, sytuacja Jovicia, a konkretniej wątpliwości Zidane'a wobec serbskiego napastnika sprawiły, że operacja odejścia Mayorala została zamrożona. Francuski trener zdaje sobie sprawę z tego, że klub tego lata nie pozyska żadnych nowych graczy i wobec ewentualnego odejścia Jovicia na wypożyczenie, co z każdym dniem staje się coraz bardziej realną opcją, jego numerem dwa w ataku zostałby właśnie Mayoral.

Ta sytuacja z kolei wymusza na działaczach Realu Madryt podjęcie pewnej decyzji w sprawie Hiszpana. Jego kontrakt z Królewskimi wygasa w czerwcu przyszłego roku, w związku z czym od stycznia będzie on miał prawo negocjować z jakimkolwiek klubem zainteresowanym sprowadzeniem go za darmo. Na to Los Blancos nie mogą sobie pozwolić, zarówno z powodu utracenia ewentualnych korzyści finansowych z jego potencjalnej sprzedaży, jak i z powodu tego, że wciąż pokładają pewną wiarę w Mayoralu. Na korzyść działaczy gra fakt, że Borja zawsze chciał grać właśnie w białej koszulce, więc najpewniej będzie bardzo skłonny negocjować nową umowę. Najpierw jednak klub musi zdecydować – zaoferować napastnikowi nowy kontrakt, zatrzymując go w klubie i ponownie rozważyć jego sytuację za rok czy też sprzedać go już teraz.

Wyłącz AdBlocka, żeby zobaczyć pełną treść artykułu.

Reklamy są jedyną formą, jaka pozwala nam utrzymywać portal, płacić za serwery czy wykorzystywanie zdjęć, by codziennie dostarczyć Ci sporą porcję informacji o Realu Madryt. Dlatego prosimy Cię o wyłączenie AdBlocka, jeśli w pełni chcesz cieszyć się możliwościami nowej strony i korzystać z naszej pracy. Gracias!

Komentarze

Wyłącz AdBlocka, żeby brać udział w dyskusji.

Reklamy są jedyną formą, jaka pozwala nam utrzymywać portal, płacić za serwery czy wykorzystywanie zdjęć, by codziennie dostarczyć Ci sporą porcję informacji o Realu Madryt. Dlatego prosimy Cię o wyłączenie AdBlocka, jeśli w pełni chcesz cieszyć się możliwościami nowej strony i korzystać z naszej pracy. Gracias!