Bale i Reguilón lecą jutro do Londynu

Gareth Bale i Sergio Reguilón zarezerwowali już bilety na prywatny odrzutowiec, który w piątek zabierze ich z Madrytu do Londynu. Hiszpan i Walijczyk razem z agentami będą jutro dopinali ostatnie warunki kontraktów, jakimi zwiążą się z Tottenhamem i zrobią to już w Londynie, informuje The Guardian, a także większość hiszpańskich oraz angielskich mediów.

Bale ma udać się do Spurs na roczne wypożyczenie (niektóre źródła donoszą, że będą to od razu dwa lata), a londyńczycy zapłacą Królewskim 22 miliony euro, za które madrytczycy będą opłacać jego wynagrodzenie. Skrzydłowy ma się tym samym stać najlepiej opłacanym piłkarzem w Premier League. Reguilón podpisze z kolei 5-letni kontrakt, a Tottenham zapłaci za niego 30 milionów euro, ale w ciągu dwóch lat Los Blancos będą mogli odkupić go za 40 milionów euro, a przez okres trwania jego umowy zachowają opcję pierwokupu.

Dzisiaj obaj piłkarze przeszli już wstępne badania medyczne, a także testy na koronawirusa. Hiszpańskie media poinformowały także, że Bale pożegnał się już dzisiaj z kolegami z drużyny, ponieważ jutro nie pojawi się w Valdebebas. Agent piłkarza zapowiedział z kolei, że wszyscy docierają już do celu, a umowa ma zostać domknięta w tym tygodniu. Jeśli wszystko pójdzie zgodnie z planem, oficjalne komunikaty w sprawie Walijczyka i Hiszpana ukażą się najpóźniej w weekend.