Bale: Decyzja jest w rękach Realu Madryt

Przed meczami Walii z Finlandią i Bułgarią w Lidze Narodów Gareth Bale rozmawiał z reporterem Sky Sports News. Poniżej możecie zapoznać się z jego najważniejszymi wypowiedziami.

– Myślę, że każdy wie, że uwielbiam przybywać do Walii. Dobrze jest być tu ponownie, gdzie jesteś trochę bardziej doceniany i wspierany przez swoich fanów bez względu na wszystko. 

– Premier League? Jeśli byłaby taka możliwość, z pewnością bym się temu przyjrzał. Zobaczymy, co się wydarzy. Mamy w tym okienku transferowym dużo czasu, tak jak w innych. Czas pokaże, ale myślę, że powodem tego (tego, że pozostał w klubie – dop. red.) jest to,  że decyzja jest w rękach Realu Madryt.

– Próbowałem odejść w ubiegłym roku, ale Real wszystko zablokował w ostatniej sekundzie. To był projekt, którym byłem podekscytowany, ale nie wyszło. 

– Były też inne miejsca, do których próbowaliśmy pójść, ale klub na to nie pozwala albo coś robi. To decyzja Realu. 

– Chcę grać w piłkę. Ciągle jestem zmotywowany, by grać w piłkę, więc myślę, że to kwestia klubu. Real wszystko kontroluje, ja mam kontrakt, a jedyne, co mogę robić, to dalsze robienie tego, co robię i nadzieja, że w końcu coś się pojawi. 

– Mam dopiero 31 lat, ale czuję, że jestem w świetnej formie i czuję, że mogę jeszcze wiele dać. Zobaczymy, co się wydarzy. To kwestia, która jest w rękach klubu. Szczerze mówiąc, Real utrudnia te sprawy. 

– Mamy przed sobą dwa ważne mecze. To dla nas początek, by przygotować się do Mistrzostw Europy w przyszłym roku. Wszyscy jesteśmy skoncentrowaniu. Nie mieliśmy wiele czasu, by się przygotować do tych spotkań, ja nie wróciłem do treningów, dopiero wróciłem po wakacjach. Latem trzymałem jednak formę. Musimy po prostu przygotować się do EURO. Mamy do tego czasu wiele spotkań, a to wszystko zaczyna się jutro.