Advertisement
Menu
/ as.com

Kroos nie do ruszenia

Toni Kroos po tym, jak Zidane nie dał mu choćby minuty w pierwszym starciu z City, nie przegapił już ani jednego meczu. Wielu ludzi wytykało trenerowi pozostawienie Niemca na ławce. W środku pola wystąpili Casemiro, Modrić i Valverde, a Królewscy przegrali u siebie 1:2.

Foto: Kroos nie do ruszenia
Fot. Getty Images

Guardiola nie mógł uwierzyć w brak pomocnika w wyjściowej jedenastce. Dość sporo zamieszania wywołało zdjęcie katalońskiego trenera rozmawiającego z piłkarzem Królewskich. Obaj panowie urządzili sobie pogawędkę w pozornie ustronnym miejscu, ale i tak każdy ich widział. Pep nie rozumiał decyzji Zizou i przekazał to samemu Kroosowi.

Od tamtej pory 30-latek nie przegapił ani jednego spotkania. Wystąpił w 13 ligowych konfrontacjach, z czego w 10 od początku. Gdy wychodził w podstawowej jedenastce, zmieniany był tylko dwa razy (Betis i Villarreal). Jako rezerwowy meldował się na boisku w potyczkach z Mallorcą, Athletikiem i Leganés, przebywając na murawie kolejno 28, 5 i 29 minut. Zastępował Hazarda, Valverde i Casemiro.

Od starcia z City w Madrycie minęło pięć miesięcy. Od tamtej pory Toni grał zawsze. Przed meczem z Obywatelami cztery razy zdarzało mu się jednak nie zaliczyć choćby minuty: z Unionistas w krajowym pucharze oraz w trzech meczach w lidze – z Mallorcą (kontuzja), Eibarem i Osasuną (ławka). Zidane od czasu do czasu dawał mu po prostu odpocząć. Od porażki z ekipą Guardioli wszystko się jednak zmieniło. Pozycja Kroosa była nie do ruszenia.

Niemiec jest siódmym pod względem minut we wszystkich rozgrywkach graczem w kadrze (3479). Wyprzedzają go jedynie Casemiro (3991), Benzema (3891), Ramos (3828), Courtois (3765), Varane (3753) i Carvajal (3669). Ponadto strzelił w tym sezonie sześć goli: cztery w lidze, jednego w Champions League i jednego w Superpucharze Hiszpanii.

Wyłącz AdBlocka, żeby zobaczyć pełną treść artykułu.

Reklamy są jedyną formą, jaka pozwala nam utrzymywać portal, płacić za serwery czy wykorzystywanie zdjęć, by codziennie dostarczyć Ci sporą porcję informacji o Realu Madryt. Dlatego prosimy Cię o wyłączenie AdBlocka, jeśli w pełni chcesz cieszyć się możliwościami nowej strony i korzystać z naszej pracy. Gracias!

Komentarze

Wyłącz AdBlocka, żeby brać udział w dyskusji.

Reklamy są jedyną formą, jaka pozwala nam utrzymywać portal, płacić za serwery czy wykorzystywanie zdjęć, by codziennie dostarczyć Ci sporą porcję informacji o Realu Madryt. Dlatego prosimy Cię o wyłączenie AdBlocka, jeśli w pełni chcesz cieszyć się możliwościami nowej strony i korzystać z naszej pracy. Gracias!