Advertisement
Menu
/ marca.com

Żelazna więź

W sezonie 2005/06 Zinédine Zidane i Sergio Ramos dzielili jedną szatnię w roli zawodników, a teraz jako trener i kapitan są twarzami mistrzowskiego Realu Madryt. Hiszpan połowę swoich klubowych trofeów wygrał właśnie pod skrzydłami francuskiego szkoleniowca.

Foto: Żelazna więź
Sergio Ramos i Zinédine Zidane po zdobyciu bramki w meczu z Málagą 11 grudnia 2005 roku (fot. Getty Images)

11 grudnia 2005 roku. Stadion La Rosaleda w Maladze. Zinédine Zidane wykonuje rzut rożny, po którym bramkę głową zdobywa Sergio Ramos. Było to jedyne trafienie współautorstwa francuskiego pomocnika i hiszpańskiego obrońcy, którzy rozegrali w sumie ze sobą 33 mecze. Kilka miesięcy później Ramos był świadkiem łez Zidane'a, gdy ten w maju żegnał się z Santiago Bernabéu. Do ostatniego ich spotkania na murawie doszło 27 czerwca 2006 roku w Hanowerze, gdy Francja eliminowała Hiszpanię z mundialu w Niemczech.

Od tamtych czasów minęło już ponad 14 lat, a Zidane i Ramos pozostają twarzami mistrzowskiego Realu Madryt. Trener i kapitan tworzą żelazny i nierozerwalny duet, a przy tym na każdym kroku podkreślają, jak wielkim szacunkiem darzą siebie nawzajem. „Ramos musi tutaj zakończyć swoją karierę”, apelował nie tak dawno Zizou. „On zasługuje na większy szacunek ze względu na to wszystko, co zrobił dla tego klubu”, bronił z kolei swojego trenera kapitan, gdy drużyna przechodziła przez największy kryzys w sezonie 2019/20.

Obaj byli kluczowi w zdobyciu 34. mistrzostwa Hiszpanii. W sposób wręcz idealny zarządzali drużyną zarówno w szatni, jak i na boisku. I to wszystko mimo faktu, że okoliczności nie były najłatwiejsze – wstrzymanie rozgrywek z powodu koronawirusa, wznowienie La Ligi ze stratą do Barcelony czy niekomfortowe i mogące budzić konfilkty sytuacje Garetha Bale'a i Jamesa Rodrígueza. „Doceńmy go. Wszystko, czego dotknie Zizou, zamienia się w złoto”, chwalił swojego szkoleniowca Ramos po wzniesieniu trofeum za mistrzostwo Hiszpanii.

Połowa tytułów pod skrzydłami Zizou
Para Sergio Ramos – Zidane to w tym momencie jedyny przypadek w La Lidze, w którym trener ma do dyspozycji swojego byłego kolegę z boiska. Jeszcze miesiąc temu podobnie było w Villarrealu, gdy Javier Calleja zarządzał Bruno Soriano i Santim Cazorlą – obaj piłkarze po zakończeniu sezonu 2019/20 opuścili jednak zespół Żółtej Łodzi Podwodnej. Jeszcze wcześniej podobny przypadek miał miejsce w Barcelonie, gdy Pep Guardiola mógł liczyć na Xaviego i Carlesa Puyola.

W swoim jedynym sezonie, w którym grali w jednej drużynie, Ramos i Zizou nie zdobyli żadnego tytułu. Historia się jednak zmieniła, gdy Francuz został trenerem. Spośród wszystkich 22 klubowych trofeów kapitana aż połowa z nich to efekt współpracy właśnie z Zidane'em – trzy Ligi Mistrzów oraz po dwa mistrzostwa Hiszpanii, Superpuchary Hiszpanii, Superpuchary Europy i Klubowe Mistrzostwa Świata. Pozostałe puchary Ramosa dzielą się na cztery z Carlo Ancelottim, trzy z José Mourinho, dwa z Berndem Schusterem i po jednym z Fabio Capello i Santiago Solarim.

Wyłącz AdBlocka, żeby zobaczyć pełną treść artykułu.

Reklamy są jedyną formą, jaka pozwala nam utrzymywać portal, płacić za serwery czy wykorzystywanie zdjęć, by codziennie dostarczyć Ci sporą porcję informacji o Realu Madryt. Dlatego prosimy Cię o wyłączenie AdBlocka, jeśli w pełni chcesz cieszyć się możliwościami nowej strony i korzystać z naszej pracy. Gracias!

Komentarze

Wyłącz AdBlocka, żeby brać udział w dyskusji.

Reklamy są jedyną formą, jaka pozwala nam utrzymywać portal, płacić za serwery czy wykorzystywanie zdjęć, by codziennie dostarczyć Ci sporą porcję informacji o Realu Madryt. Dlatego prosimy Cię o wyłączenie AdBlocka, jeśli w pełni chcesz cieszyć się możliwościami nowej strony i korzystać z naszej pracy. Gracias!