Advertisement
Menu
/ MARCA

Trwa „operacja sprzedaż”

Królewscy muszą myśleć nie tylko o transferach do klubu. Trzeba również sprzedać zawodników, żeby zyskać środki finansowe, które w czasach kryzysu są bardzo potrzebne.

Foto: Trwa „operacja sprzedaż”
Fot. Getty Images

Real Madryt rozpoczął pracę na nad „operacją sprzedaż”. Pierwszym ruchem w tej sprawie było odejście Javiego Sáncheza. Środkowy obrońca jest wypożyczony do Realu Valladolid, gdzie niemal w ogóle nie grał w trakcie sezonu. Jednak Blanquivioletas zdecydowali się wykupić tego zawodnika za trzy miliony euro. Królewscy zapewnili sobie do tego pewien procent od kolejnego transferu. Następny w kolejce był Achraf Hakimi. Marokańczyk chciał grać i odgrywać ważną rolę w zespole. Czuł, że w Madrycie będzie o to trudno. Pierwszy do walki o tego gracza ruszył Bayern Monachium, ale ostatecznie Hakimi trafił do Interu za około 45 milionów euro, jeśli zostaną spełnione wszystkie zapisane w kontrakcie cele.

Do sprzedaży szykowani są również Dani Ceballos i Jesús Vallejo. Środkowy obrońca dobrze spisuje się w Granadzie i to właśnie Andaluzyjczycy są głównym faworytem do pozyskania Hiszpana. Jednak o Jesúsa pytały również kluby z Bundesligi. Vallejo ma za sobą bardzo udane występy w Eintrachcie Franfurkt, dlatego w Niemczech ten defensor jest wysoko ceniony. Real Madryt jest otwarty zarówno na wypożyczenie, jak i na sprzedaż, ale z zachowaniem opcji wykupu, żeby ciągle mieć Vallejo w zasięgu ręki.

Ceballosem natomiast zainteresowany jest Arsenal. Arteta zdołał przywrócić pomocnika do formy i chciałby go zatrzymać w zespole. Wszystko zależy od tego, czy Zidane zostanie w Realu Madryt. Jeśli tak się stanie, Dani będzie chciał znaleźć nowy klub. Poza Arsenalem w grze są Valencia oraz Betis. Ceballos ciągle jest ceniony przez Królewskich, ale oferta w wysokości 25 milionów euro może rozwiązać sprawę.

Real Madryt może opuścić również Jorge de Frutos. Pomocnik przebywa obecnie na wypożyczeniu w Rayo Vallecano, ale o możliwość transferu pytały już Celta Vigo oraz Betis. Cena za tego piłkarza to około 10 milionów euro, chociaż pewnie byłaby ona niższa, gdyby Blancos zostawili sobie jakieś prawa do tego zawodnika na przyszłość.

Dużym zainteresowaniem cieszy się też Kubo, chociaż w jego przypadku w grę wchodzi tylko i wyłącznie wypożyczenie. Celem byłoby dalsze zbieranie doświadczenia na poziomie Primera División. Jednym z możliwych kierunków jest Real Sociedad. Tutaj Real Madryt zamierza zachować ostrożność i nie ma zamiaru się śpieszyć z podjęciem decyzji dotyczącej Japończyka.

Wyłącz AdBlocka, żeby zobaczyć pełną treść artykułu.

Reklamy są jedyną formą, jaka pozwala nam utrzymywać portal, płacić za serwery czy wykorzystywanie zdjęć, by codziennie dostarczyć Ci sporą porcję informacji o Realu Madryt. Dlatego prosimy Cię o wyłączenie AdBlocka, jeśli w pełni chcesz cieszyć się możliwościami nowej strony i korzystać z naszej pracy. Gracias!

Komentarze

Wyłącz AdBlocka, żeby brać udział w dyskusji.

Reklamy są jedyną formą, jaka pozwala nam utrzymywać portal, płacić za serwery czy wykorzystywanie zdjęć, by codziennie dostarczyć Ci sporą porcję informacji o Realu Madryt. Dlatego prosimy Cię o wyłączenie AdBlocka, jeśli w pełni chcesz cieszyć się możliwościami nowej strony i korzystać z naszej pracy. Gracias!