Advertisement
Menu
/ Chiringuito, COPE, marca.com, as.com

VAR nie mógł interweniować ws. nadepnięcia Ramosa na Raúla Garcíę

Jak dokładnie arbiter boiskowy i sędzia VAR spojrzeli na zdarzenie dotyczące Sergio Ramosa i Raúla Garcíi z niedzielnego meczu Athleticu i Realu Madryt?

Foto: VAR nie mógł interweniować ws. nadepnięcia Ramosa na Raúla Garcíę
Fot. Movistar+

W 75. minucie starcia na San Mamés, dwie minuty po zdobyciu bramki przez Real Madryt, Sergio Ramos nadepnął w polu karnym na lewą stopę Raúla Garcíi. Wszystko wydarzyło się w momencie, gdy Iker Muniain na 25-30. metrze od bramki Courtois zagrywał piłkę na lewe skrzydło do Yuriego Berchiche. Futbolówka znajdowała się więc około 20-25 metrów od zdarzenia i wędrowała w zupełnie inną strefę boiska.

Kontakt niewątpliwie zaistniał, ale sędzia boiskowy González González nie miał szans go wyłapać, gdyż w tamtym momencie jego wzrok obserwował rozwój akcji w strefie piłki. Dlaczego więc nie zainterweniował system VAR?

Przede wszystkim, należy podkreślić, że zawodnicy nie walczyli o piłkę i według obiektywnych ekspertów zdarzenie było całkowicie przypadkowe. Ramos sekundy wcześniej wybiegł do innego rywala, ale wobec braku podania ze strony Muniaina cofał się do linii, gdzie jego prawa stopa napotkała lewą stopę rywala.

Piłka w żadnym momencie nie wędrowała w strefę wpływu tych graczy, co automatycznie wyklucza skorzystanie z systemu VAR. Arbiter VAR może zainterweniować w takiej sytuacji z potencjalnym faulem na rzut karny, gdy zainteresowani zawodnicy walczą o piłkę. Jeśli sędzia VAR – wczoraj był nim Gil Manzano – uznał, że zachowanie Sergio Ramosa było przypadkowe, nie mógł on poinformować o zdarzeniu arbitra boiskowego. Gdy piłkarze nie są w strefie piłki czy o nią nie walczą, VAR interweniuje tylko w sprawie agresji i brutalnych zagrań. Podkreśla się, że z tego powodu VAR nie poinformował na przykład o ciągnięciu za koszulkę Varane'a w grudniowym Klasyku, bo Francuz nie miał szansy na dojście do piłki.

Gdyby Ramos w dokładnie tych okolicznościach nie nadepnął na Garcíę, a wymierzył mu celowy cios łokciem czy nawet na niego splunął, wtedy VAR zasugerowałby zatrzymanie gry i poinformował o wydarzeniu sędziego głównego. Czy to nadepnięcie można uznawać za agresję? Przepisy i wytyczne w Hiszpanii mówią, że za agresję uznaje się zachowanie o przesadnej sile i brutalności, co obiektywnie wyklucza przypisanie nadepnięciu Ramosa takiego określenia.

A czy tę sytuację, nawet jeśli VAR nie mógł na podstawie obecnego protokołu interweniować i piłka znajdowała się w zupełnie innej strefie boiska, można uznać za faul, po którym w teorii mógłby zostać podyktowany rzut karny, gdyby sędzia boiskowy czy liniowy dostrzegł to zdarzenie? Juanfe Sanz z programu Chiringuito przekazał, że nie uznaje tej sytuacji za faul. Przede wszystkim, według niego zdarzenie jest całkowicie przypadkowe i nie wpływa na akcję ani jej rozwój. W przepisach gry w piłkę nożną [edycja hiszpańska obowiązująca w La Lidze] w artykule 12. nadepnięcie można przypisać do punktu „wykonanie wejścia lub walki o piłkę”. Zachowanie Ramosa można jeszcze dokładniej przypisać do punktu „nierozważne”, ale ten punkt zawiera informację o „walce o piłkę”. Tu jej nie było i dlatego na końcu nie jest to faul. Faulem ta sytuacja pozostanie tylko wtedy, gdy zostanie uznane, że Ramos wykazał się agresją i przemocą. Wtedy do akcji wkracza także VAR. Brak celowości i przypadek jako podstawę do decyzji o braku jakiegokolwiek faulu przedstawił także Isaac Fouto z telewizji GOL i radia COPE, który także jest ekspertem sędziowskim.

Po drugie, gdyby futbolówka w tym określonym momencie została jednak zagrana przez Muniaina w pole karne i zostałby spełniony warunek o walce o piłkę, to Raúl García znajdował się na spalonym i jako że spalony nastąpił przed faulem, to decydowałaby kolejność zdarzeń. Ramos nie zostałby też ukarany w żaden sposób po odgwizdaniu spalonego, jeśli ciągle uznajemy, iż nie była to agresja.

W przypadku faulu na Marcelo mieliśmy za to klarownie do czynienia z walką o piłkę, nawet jeśli Dani García zinterpretował na portalach społecznościowych, że bez względu na wszystko byłby pierwszy przy futbolówce.

Radio SER oraz program Chiringuito dodatkowo poinformowały, że Komitet Arbitrów w Hiszpańskiej Federacji Piłkarskiej uznaje sytuację Ramosa z Garcíą za ocenioną i posędziowaną prawidłowo, nie mówiąc nawet o jedenastce przyznanej dla Realu Madryt. Co więcej, Fouto, który również ma dobre stosunki z Komitetem Arbitrów, na końcu stwierdził, że porównywanie obu nadepnięć z wczorajszego meczu było „najlepszym żartem niedzieli”.

Wyłącz AdBlocka, żeby zobaczyć pełną treść artykułu.

Reklamy są jedyną formą, jaka pozwala nam utrzymywać portal, płacić za serwery czy wykorzystywanie zdjęć, by codziennie dostarczyć Ci sporą porcję informacji o Realu Madryt. Dlatego prosimy Cię o wyłączenie AdBlocka, jeśli w pełni chcesz cieszyć się możliwościami nowej strony i korzystać z naszej pracy. Gracias!

Komentarze

Wyłącz AdBlocka, żeby brać udział w dyskusji.

Reklamy są jedyną formą, jaka pozwala nam utrzymywać portal, płacić za serwery czy wykorzystywanie zdjęć, by codziennie dostarczyć Ci sporą porcję informacji o Realu Madryt. Dlatego prosimy Cię o wyłączenie AdBlocka, jeśli w pełni chcesz cieszyć się możliwościami nowej strony i korzystać z naszej pracy. Gracias!