Butragueño: Nie możemy ukrywać naszego szczęścia

– To bez wątpliwości bardzo ważna wygrana, zwłaszcza mając na uwadze moment, w którym podchodziliśmy do tego starcia. Wiedzieliśmy, że czeka nas niezwykle trudne i wyrównane spotkanie. Athletic jest u siebie bardzo mocny, ale drużyna potrafiła dostosować się do panujących okoliczności i wymagań stawianych przez rywala. Byliśmy zdolni do poświęceń i wywozimy stąd trzy niezwykle ważne punkty.

– Obrona już od jakiegoś czasu prezentuje bardzo wysoki poziom. To czwarty mecz bez straty bramki, co daje pogląd na wysiłek włożony w defensywę przez cały zespół. W tyłach jesteśmy bardzo solidni, ale to efekt pracy drużynowej. Dzięki temu możemy osiągać takie wyniki. Athletic to ekipa grająca bardzo fizyczny futbol. Nieustannie walczą i idą za każdą piłką. My pokazaliśmy jednak grę pełną przekonania i potrafiliśmy wziąć na siebie trudy tej potyczki. Sergio po raz kolejny w kluczowym momencie wykorzystał karnego w niezwykle pewny sposób. Jesteśmy bardzo zadowoleni z postawy zespołu i jego zaangażowania. Przed nami jeszcze kilka meczów i musimy dalej podążać tą ścieżką. Nie możemy jednak ukrywać naszego szczęścia.

– Mamy już passę wielu zwycięstw z rzędu, konkretnie siedmiu. Trzeba oddać zespołowi, co jego. Rozgrywki jednak nie dobiegły jeszcze końca, wiemy, jaki jest futbol. Wszyscy widzimy, jak wyrównane są spotkania. Trzeba zachować obecny poziom koncentracji i postarać się wygrywać w pozostałych meczach. Naszym celem jest zwyciężanie do samego końca. Na razie realizujemy nasz cel.