Wielki test Militão
Dziś na San Mamés Real Madryt może wykonać niezwykle ważny krok w kierunku mistrzostwa Hiszpanii. Zespół liczy na Édera Militão, który pod nieobecność Raphaëla Varane'a będzie tworzył parę stoperów z Sergio Ramosem.

Fot. Getty Images
Édera Militão czeka prawdziwa próba ognia na San Mamés, jednym z najtrudniejszych stadionów dla stoperów w La Lidze i w kluczowym meczu dla Realu Madryt, który stoi przed szansą powiększenia swojej przewagi na Barceloną do siedmiu punktów.
Po raz pierwszy od wznowienia rozgrywek Królewscy grają wcześniej od swojego głównego rywala w walce o ligowy tytuł. Zawodnicy chcą postawić dziś ważny krok, który może okazać się decydujący w wyścigu o mistrzostwo Hiszpanii. By tego dokonać, drużyna potrzebuje dobrej postawy Militão, który rozegra swoje trzynaste spotkanie w La Lidze w bieżącym sezonie, jednak dopiero ósme w pierwszym składzie. Brazylijczyk zagrał już w czwartkowym meczu z Getafe, w którym zmienił kontuzjowanego Raphaëla Varane'a, który z powodu urazu nie będzie partnerował Sergio Ramosowi na San Mamés.
Iker Muniain, Raúl García, Iñaki Williams i spółka będą trudnym sprawdzianem dla Militão, który w pierwszym swoim sezonie w barwach Los Blancos spisuje się poniżej oczekiwań. Oczywiście, nikt nie oczekiwał od 22-latka, że będzie poważnym konkurentem do rozbicia nietykalnej pary Ramos–Varane, jednak klub i sztab szkoleniowy spodziewał się nieco więcej wkładu od sprowadzonego za 50 milionów euro z Porto stopera. Jasne, że Militão jest inwestycją na przyszłość, jednak przez cały czas będzie uważnie obserwowany, tak samo jak każdy nowy zawodnik, który przychodzi na Bernabéu.
Dziś Militão z pewnością zagra na swojej ulubionej pozycji, czyli na stoperze, a nie na boku obrony, gdzie często jest wystawiany awaryjnie, ale gdzie nie czuje się najlepiej. Dobitine było to widać w starciu z Betisem na Villamarín, po którym Real Madryt stracił pozycję lidera tuż przed przerwaniem sezonu. Grając blisko linii bocznej Brazylijczyk najzwyczajniej cierpiał. Dziś z Athletikiem powinno być zupełnie inaczej, jednak defensora, który wciąż chce być ważny w bieżącym sezonie, czeka bardzo trudny egzamin.
Wyłącz AdBlocka, żeby zobaczyć pełną treść artykułu.
Reklamy są jedyną formą, jaka pozwala nam utrzymywać portal, płacić za serwery czy wykorzystywanie zdjęć, by codziennie dostarczyć Ci sporą porcję informacji o Realu Madryt. Dlatego prosimy Cię o wyłączenie AdBlocka, jeśli w pełni chcesz cieszyć się możliwościami nowej strony i korzystać z naszej pracy. Gracias!
Komentarze