Advertisement
Menu
/ as.com

Quique Setién oglądał wczorajszy mecz na Bernabéu

Trener Barcelony stawił się wczoraj w Madrycie, aby osobiście przyjrzeć się temu, jak prezentują się Królewscy. To nietypowa sytuacja, ponieważ rzadko zdarza się, aby główny trener pojawiał się przed meczem na stadionie rywala.

Foto: Quique Setién oglądał wczorajszy mecz na Bernabéu
Fot. Getty Images

Barcelona już wczoraj mogła skupić się na Klasyku i rozpocząć przygotowania do niedzielnego starcia w stolicy Hiszpanii. Katalończycy we wtorek zremisowali w Neapolu i choć nie mają łatwiej sytuacji kadrowej, muszą myśleć już, jak pokonać Królewskich. Z tego powodu w środę wieczorem na Santiago Bernabéu pojawił się Quique Setién, któremu towarzyszył Eder Sarabia i obaj z bliska przyglądał się poczynaniom Realu Madryt w spotkaniu z Manchesterem City, a później osobiście pogratulowali Pepowi Guardioli zwycięstwa.

Szkoleniowiec Dumy Katalonii podchodzi bardzo poważnie do zbliżającego się meczu 26. kolejki La Ligi, ponieważ rzadko zdarza się, aby główny trener rywala pojawiał się na stadionie przeciwnika na parę dni przed spotkaniem. Z reguły takie zadanie powierzane jest któremuś z asystentów lub obserwatorów, którzy regularnie jeżdżą po obiektach rywali.

Niedzielne El Clásico może okazać się kluczowe dla losów mistrzostwa. Pierwszy mecz między oboma zespołami zakończył się bezbramkowym remisem, ale teraz trudno spodziewać się, aby było podobnie, gdyż oba zespoły w ostatnim czasie regularnie tracą bramki. Na dziś Katalończycy mają 55 punktów w tabeli i o 2 oczka wyprzedzają Los Blancos. Gdyby gościom udało się odnieść zwycięstwo na Santiago Bernabéu, Królewskim bardzo trudno byłoby odrobić straty. Tym bardziej że w sytuacji, gdy dwie ekipy mają tyle samo punktów, najpierw pod uwagę brany jest bilans bezpośrednich starć.

Wyłącz AdBlocka, żeby zobaczyć pełną treść artykułu.

Reklamy są jedyną formą, jaka pozwala nam utrzymywać portal, płacić za serwery czy wykorzystywanie zdjęć, by codziennie dostarczyć Ci sporą porcję informacji o Realu Madryt. Dlatego prosimy Cię o wyłączenie AdBlocka, jeśli w pełni chcesz cieszyć się możliwościami nowej strony i korzystać z naszej pracy. Gracias!

Komentarze

Wyłącz AdBlocka, żeby brać udział w dyskusji.

Reklamy są jedyną formą, jaka pozwala nam utrzymywać portal, płacić za serwery czy wykorzystywanie zdjęć, by codziennie dostarczyć Ci sporą porcję informacji o Realu Madryt. Dlatego prosimy Cię o wyłączenie AdBlocka, jeśli w pełni chcesz cieszyć się możliwościami nowej strony i korzystać z naszej pracy. Gracias!