Advertisement
Menu
/ elmundo.es

Klub uczci pamięć Davida Gistau

W niedzielę w wieku 49 lat w Madrycie zmarł David Gistau. Real Madryt uczci jego pamięć minutą ciszy przed meczem z Cetlą Vigo.

Foto: Klub uczci pamięć Davida Gistau
Fot. własne

Gistau był jednym z najlepszych hiszpańskich felietonistów. Karierę rozpoczynał od tekstów podróżniczych, a po czasie został korespodentenm wojennym z Afganistanu. Po powrocie zajął się publikowaniem felietonów, reportaży, wywiadów i tekstów dla La Razón, ABC czy ostatnio madryckiego El Mundo. Hiszpan przez ostatnie dwa miesiące walczył o życie po doznaniu urazu głowy w czasie praktykowania boksu. Był żonaty i miał czwórkę dzieci.

Dziennikarz był zadeklarowanym kibicem Realu Madryt i często publikował podsumowania wydarzeń sportowych, w tych najważniejszych meczów Królewskich. Był obecny na ostatnich finałach Ligi Mistrzów, które wygrywali Los Blancos. Specjalne komentarze dla El Mundo po jego śmierci napisali Xabi Alonso i Álvaro Arbeloa, jego stali czytelnicy i przyjaciele.

„Czytałem go od lat i we wszystkich dziennikach czy magazynach. Potem miałem przyjemność poznać go i zostać jego przyjacielem. To gość, który każdą sekundę wypełniał czymś bogatym i żywym słowem. Z nim przy stole tematami były II wojna światowa, aktualna polityka, starsza historia czy oczywiście futbol. Nasz futbol. Także ten z dawnych czasów. On świetnie pokazał mi Real z lat 80., za którym tak tęsknił. Ten futbol romantyczny. Juanito, Santillanę i Buitre. Jego wyraźne wspomnienia zachęcały do szukania tych filmików z tamtymi remontadami i wielkimi europejskimi wieczorami na Bernabéu, na których był obecny. Prezentował madridismo oparte na szacunku, jego esencji i prezentujące elegancję wobec rywala. [...] Już za toba tęsknimy, Davidzie”, napisał Alonso.

„Rozmowy z nim były zabawne i przebiegłe, zawsze inteligentne, a na końcu to wszystko było można poczuć w jego tekstach, które angażowały cię od początku do końca. Ja odkryłem go poprzez jego publikacje i w ten sposób zacząłem podziwiać. W szatni Realu czytał go także Xabi Alonso jeszcze zanim, podobnie jak ja, poznał go osobiście. [...] Wydawał się czuć nostalgię za innymi czasami, ale obejmował także teraźniejszość, szczególnie pod względem rodziny. Tęsknił za innym futbolem, ale to nie odbierwało mu ferworu w przeżywaniu także piłki współczesnej. Opisywał z wielką sztuką najlepszą epoką reprezentacji i Ligi Mistrzów, jakie wygrywał jego Madrí. Cierpiał w Lizbonie i cieszył się w Kijowie. Czytanie go potem było ponowną grą i ponownym wygraniem finału. Dziękuję za to wszystko, Davidzie”, napisał z kolei Arbeloa.

Wyłącz AdBlocka, żeby zobaczyć pełną treść artykułu.

Reklamy są jedyną formą, jaka pozwala nam utrzymywać portal, płacić za serwery czy wykorzystywanie zdjęć, by codziennie dostarczyć Ci sporą porcję informacji o Realu Madryt. Dlatego prosimy Cię o wyłączenie AdBlocka, jeśli w pełni chcesz cieszyć się możliwościami nowej strony i korzystać z naszej pracy. Gracias!

Komentarze

Wyłącz AdBlocka, żeby brać udział w dyskusji.

Reklamy są jedyną formą, jaka pozwala nam utrzymywać portal, płacić za serwery czy wykorzystywanie zdjęć, by codziennie dostarczyć Ci sporą porcję informacji o Realu Madryt. Dlatego prosimy Cię o wyłączenie AdBlocka, jeśli w pełni chcesz cieszyć się możliwościami nowej strony i korzystać z naszej pracy. Gracias!