Advertisement
Menu

Kto zastąpi Carvajala?

Jeszcze kilka dni temu na poszukiwanie odpowiedzi na tytułowe pytanie nie trzeba by poświęcać zbyt dużo czasu. W klubie był Álvaro Odriozola, czyli etatowy zastępca Daniego Carvajala. Bask już jest w Monachium, a pauzującego za kartki jakoś trzeba przecież zastąpić…

Foto: Kto zastąpi Carvajala?
Fot. Getty Images

W meczu z Sevillą Dani Carvajal otrzymał piątą żółtą kartkę w Primera División, dlatego jutro zabraknie go na Estadio José Zorrilla. Zinédine Zidane nie może już liczyć na wypożyczonego do Bayernu Monachium Álvaro Odriozolę, co powoduje, że nie ma w kadrze naturalnego zastępcy 28-latka. Francuski szkoleniowiec ma jednak trzy możliwości, z których żadna nie wygląda rewelacyjnie, ale każda z nich nie byłaby wielkim eksperymentem.

Pierwszą opcją, najbardziej prawdopodobną i najczęściej sprawdzaną, jest wystawienie na prawej stronie Nacho. Wychowanek Realu Madryt słynie ze swojej uniwersalności i rzeczywiście może zagrać na wszystkich pozycjach w defensywie. W tym sezonie na boku obrony grał w starciach z Osasuną, Atlético, Club Brugge i Valencią, ale… we wszystkich z nich występował po lewej stronie. Na prawej grał od pierwszej minuty ostatni raz w ubiegłym sezonie. Te wyjazdowe potyczki (z Sevillą i Barceloną) kończyły się jednak dla Królewskich fatalnie (odpowiednio 0:3 i 1:5). Mimo wszystko Nacho znacznie częściej był potrzebny w środku czy na lewej stronie defensywy. U Zidane'a niejednokrotnie występował jednak od pierwszych minut właśnie na prawej obronie, dlatego nie można wykluczyć takiego scenariusza.

Drugą możliwość daje Lucas Vázquez. Jest zawodnikiem grającym zdecydowanie odważniej niż Nacho, ponieważ praktycznie jest prawym napastnikiem. Na niego w roli prawego obrońcy stawiał nie tylko Zidane, ale też Julen Lopetegui. Były to jednak zwykle sporadyczne występy, raczej po wejściach z ławki, choć zdarzyło mu się zagrać między innymi z Bayernem (2:2) czy Barceloną (2:2). Mimo wszystko o ile zwykle dawał pewne gwarancje, grając na boku pomocy, o tyle na bok obrony jego umiejętności bronienia mogą być niewystarczające.

Teoretycznie na prawej obrony może też grać Éder Militão, ale – w przeciwieństwie do wyżej wymienionej dwójki – w Realu Madryt na prawej obronie jeszcze nie grał. Zaliczył za to epizod na lewej obronie, gdy Ferland Mendy wyleciał z czerwoną kartką w końcówce spotkania z Espanyolem. W poprzednim sezonie na prawej stronie bloku defensywnego grał bardzo często, zwłaszcza po przyjściu Pepe do Porto. Wtedy parę stoperów tworzył właśnie były gracz Realu Madryt i Felipe (obecnie piłkarz Atlético), a na bokach grali Militão i Alex Telles. Éder grał na tej pozycji także w meczu z Liverpoolem, gdy naprzeciwko siebie miał Sadio Mané czy Mohameda Salaha. Można więc śmiało powiedzieć, że w ciągu ostatnich dwunastu miesięcy z prawą obroną miał więcej wspólnego niż Nacho i Lucas razem wzięci.

Na jaki wybór ostatecznie zdecyduje się Zidane? Pewnym rozwiązaniem jest też zmiana ustawienia i gra z wahadłowymi. Wtedy faworytem do gry na prawej stronie byłby pewnie Lucas Vázquez. Na ostateczną decyzję musimy jeszcze jednak trochę zaczekać…

Wyłącz AdBlocka, żeby zobaczyć pełną treść artykułu.

Reklamy są jedyną formą, jaka pozwala nam utrzymywać portal, płacić za serwery czy wykorzystywanie zdjęć, by codziennie dostarczyć Ci sporą porcję informacji o Realu Madryt. Dlatego prosimy Cię o wyłączenie AdBlocka, jeśli w pełni chcesz cieszyć się możliwościami nowej strony i korzystać z naszej pracy. Gracias!

Komentarze

Wyłącz AdBlocka, żeby brać udział w dyskusji.

Reklamy są jedyną formą, jaka pozwala nam utrzymywać portal, płacić za serwery czy wykorzystywanie zdjęć, by codziennie dostarczyć Ci sporą porcję informacji o Realu Madryt. Dlatego prosimy Cię o wyłączenie AdBlocka, jeśli w pełni chcesz cieszyć się możliwościami nowej strony i korzystać z naszej pracy. Gracias!