Advertisement
Menu

Castilla rozpoczęła rok od porażki

W 19. kolejce Segunda División B Castilla przegrała 1:2 z Melillą, mimo że w pierwszej połowie była w stanie wyjść na prowadzenie. Ta wpadka pogorszyła sytuację drużyny w tabeli. Rezerwy znalazły się niebezpiecznie blisko strefy spadkowej.

Foto: Castilla rozpoczęła rok od porażki
Fot. własne

Castilla nie zaczęła w dobrym stylu gry w nowym roku, przegrywając na własnym stadionie z Melillą. Jest to o tyle bolesna porażka, że poniesiona na własnym stadionie i w starciu z bezpośrednim rywalem w walce o utrzymanie. Melilla wyprzedziła Blancos w tabeli, a podopieczni Raúla Gonzáleza niebezpiecznie zbliżyli się do strefy spadkowej. W tym momencie sytuacja zespołu nie jest dobra. Być może poprawę przyniesie zaległe spotkanie, które odbędzie się w środku tygodnia.

Od pierwszego gwizdka obie drużyny ruszyły do ataku, co przełożyło się na wymianę ciosów i dosyć atrakcyjne widowisko na początku. Po pierwszym kwadransie Castilla zaczęła przejmować inicjatywę. W 18. minucie w polu karnym przewracany był Pedro i wydawało się, że sędzia mógł podyktować rzut karny. Chwilę później bardzo dobrą okazję zmarnował Franchu. Królewscy dalej atakowali i przyniosło to w końcu efekt. Sergio López dośrodkował z prawego skrzydła, a głową piłkę do siatki skierował Pedro. Po strzeleniu gola Blancos chcieli pójść za ciosem i byli blisko podwyższenia prowadzenia przed przerwą, lecz musieli się zadowolić tylko jedną bramką.

Po zmianie stron znów inicjatywę miała Castilla. Znakomitą akcją popisał się Marvin, ale jego uderzenie było niecelne. Wydawało się, że Królewscy kontrolują mecz, lecz wraz z upływem kolejnych minut, goście mieli coraz więcej do powiedzenia. W 66. minucie do remisu doprowadził Diana, który był pozostawiony bez opieki w polu karnym po dośrodkowaniu z rzutu rożnego. Castilla rzuciła się do ataku, żeby odzyskać prowadzenie, ale nadziała się na kontratak Melilli. Carrión wykończył akcję gości. Dwa strzały i dwa gole, tak skuteczna była Melilla. W 85. minucie Rodrigo doprowadził do remisu, jednak sędzia tego trafienia nie uznał, dopatrując się spalonego. Castilla walczyła do samego końca i w jednej z ostatnich akcji meczu bliski szczęścia był Pedro. Rzut rożny w 95. minucie zakończył się strzałem Altube, ale był on zupełnie nieudany.

Real Madryt Castilla – Melilla 1:2 (1:0)
1:0 Pedro 28’ (asysta: Sergio López)
1:1 Diana 66’
1:2 Carrión 76’

Real Madryt Castilla: Altube, Sergio López, Javi Hernández, Gila, Fran García, Martín Calderón, Fidalgo, Baeza (Rodrigo 80’), Marvin (César 67’), Franchu, Pedro.

Melilla: Oleaga, Richi, Diana, Garay, Carrión (Ricardo 89’), Ceberio, Ortega, Ramos, Ruano (Víctor Mena 25’), Deco, Carri (Fran Bueno 64’).

Wyłącz AdBlocka, żeby zobaczyć pełną treść artykułu.

Reklamy są jedyną formą, jaka pozwala nam utrzymywać portal, płacić za serwery czy wykorzystywanie zdjęć, by codziennie dostarczyć Ci sporą porcję informacji o Realu Madryt. Dlatego prosimy Cię o wyłączenie AdBlocka, jeśli w pełni chcesz cieszyć się możliwościami nowej strony i korzystać z naszej pracy. Gracias!

Komentarze

Wyłącz AdBlocka, żeby brać udział w dyskusji.

Reklamy są jedyną formą, jaka pozwala nam utrzymywać portal, płacić za serwery czy wykorzystywanie zdjęć, by codziennie dostarczyć Ci sporą porcję informacji o Realu Madryt. Dlatego prosimy Cię o wyłączenie AdBlocka, jeśli w pełni chcesz cieszyć się możliwościami nowej strony i korzystać z naszej pracy. Gracias!