Advertisement
Menu

17. kolejka: Po równo przed Klasykiem

Końca dobiegła 17. kolejka Primera División, która była niezwykle ważna dla Realu Madryt i Barcelony, ponieważ odbywała się tuż przed Klasykiem. Obie ekipy z topu zremisowały swoje spotkania, wpadkę zaliczyła też Sevilla, a odwrócić gorszą passę potrafiło Atlético, strzelając aż 2 gole, co na podopiecznych Simeone jest w tym sezonie niespotykanym ekscesem.

Foto: 17. kolejka: Po równo przed Klasykiem
Fot. Getty Images

Oczywiście bardzo ważnym meczem było starcie na Anoecie, gdzie Barcelona musiała zadowolić się remisem przeciwko Realowi Sociedad. Baskowie pokazali się naprawdę z dobrej strony, przez sporą część spotkania prowadząc grę, w czym oczywiście ważną rolę odegrał Martin Ødegaard. Oczywiście w końcówce zaistniały kontrowersje, związane z rzekomym faulem na Piqué, ale ostatecznie wynik zamknął się na 2:2 i Królewscy mieli przed sobą szansę na wyprzedzenie Dumy Katalonii w tabeli.

Podczas oczekiwania na hit tej kolejki, czyli mecz na Mestalli, mieliśmy okazję zobaczyć, jak Atlético, wciąż w bólach, aplikuje Osasunie dwa gole, znacznie powiększając swój dotychczasowy dorobek ligowy. Colchoneros wyrwali się więc z siódmego miejsca i być może w najbliższych tygodniach zaatakują wyższe lokaty. Następnie w Andaluzji Sevilla podejmowała Villarreal i zaprezentowała prawdziwy festiwal nieudanych dośrodkowań, w czym swój udział miał również Reguilón. Nervionenses wrzucali piłkę w pole karne aż 68 razy (drugi wynik w historii La Ligi), ale tylko raz przyniosło to oczekiwany skutek. Żółta Łódź Podwodna odpowiedziała jednak dwukrotnie i wywiozła z trudnego terenu bardzo ważne trzy punkty, a podopieczni Lopeteguiego stracili ponownie dystans do czołówki.

Oczywiście wcześniej odbyły się również bardzo emocjonujące i ciekawe mecze Celty z Mallorką oraz Espanyolu z Realem Betis, oba zakończone remisem 2:2, ale oczy wszystkich skierowane były na Mestallę, gdzie pojawił się Real Madryt. Królewscy przez sporą część meczu dominowali nad rywalami, ale niestety, jeśli nie zabijasz meczu i nie wykorzystujesz swoich okazji, możesz nadziać się na kontrę (co zresztą pokazuje każda wizyta na tym stadionie). Carlos Soler dał prowadzenie Valencii i dopiero w ostatniej akcji meczu wyrównał Benzema przy niemałym udziale Courtois. Na trzy dni przed Klasykiem na szczycie tabeli mamy więc status quo, co czyni to starcie jeszcze bardziej pikantnym. 

Najważniejsze mecze 18. kolejki Primera División i zaległej 10. kolejki
Środa, 18 grudnia, 20:00 – FC Barcelona vs Real Madryt
Sobota, 21 grudnia, 13:00 – RCD Mallorca vs Sevilla FC
Sobota, 21 grudnia, 16:00 – FC Barcelona vs Deportivo Alavés
Niedziela, 22 grudnia, 14:00 – CA Osasuna vs Real Sociedad
Niedziela, 22 grudnia, 16:00 – Real Betis vs Atlético Madryt
Niedziela, 22 grudnia, 21:00 – Real Madryt vs Athletic Bilbao

Górna część tabeli La Ligi 2019/20
Lp. Drużyna Mecze Bramki Punkty
1. FC Barcelona 16 43:20 35
2. Real Madryt 16 33:12 35
3. Sevilla FC 17 21:17 31
4. Getafe CF 17 26:16 30
5. Atlético Madryt 17 18:10 29
6. Real Sociedad 17 28:20 28
7. Athletic Bilbao 17 19:12 27
8. Valencia CF 17 27:24 27

Wyłącz AdBlocka, żeby zobaczyć pełną treść artykułu.

Reklamy są jedyną formą, jaka pozwala nam utrzymywać portal, płacić za serwery czy wykorzystywanie zdjęć, by codziennie dostarczyć Ci sporą porcję informacji o Realu Madryt. Dlatego prosimy Cię o wyłączenie AdBlocka, jeśli w pełni chcesz cieszyć się możliwościami nowej strony i korzystać z naszej pracy. Gracias!

Komentarze

Wyłącz AdBlocka, żeby brać udział w dyskusji.

Reklamy są jedyną formą, jaka pozwala nam utrzymywać portal, płacić za serwery czy wykorzystywanie zdjęć, by codziennie dostarczyć Ci sporą porcję informacji o Realu Madryt. Dlatego prosimy Cię o wyłączenie AdBlocka, jeśli w pełni chcesz cieszyć się możliwościami nowej strony i korzystać z naszej pracy. Gracias!