Advertisement
Menu
/ Chiringuito

Keylor: W Realu może uznano, że to nie jest już mój czas, by tam być

Keylor Navas udzielił wywiadu programowi Chiringuito w telewizji MEGA. Przedstawiamy wypowiedzi bramkarza Paris Saint-Germain, który reprezentował Królewskich od 2014 do 2019 roku.

Foto: Keylor: W Realu może uznano, że to nie jest już mój czas, by tam być
Fot. Getty Images

– W 2014 roku moje życie zmieniło się, ale całkowicie na lepsze. To ciekawe, bo gdy wyjeżdżałem do Hiszpanii i przeszedłem do Albacete, ludzie pytali mnie: jak możesz jechać do klubu z Segundy? To nie miało dla mnie znaczenia, bo uznawałem, że jeśli Albacete nie awansuje, spróbuję pokazać się przed innymi ekipami i pójść wyżej.

– Real był moim celem? Zawsze od małego chciałem tam grać, to było jasne. W tamtym momencie powiedziałem Realowi „tak”, a nie znałem nawet warunków kontraktu. Mój agent spotkał się z Realem i od razu do niego zadzwoniłem z pytaniami czego chcą, ile oferują, na ile lat możemy podpisać kontrakt. On odpowiedział, że oni jedynie stwierdzili, żebyśmy zgodzili się na transfer i zapewnili, że nie podpiszemy umowy z nikim innym. Ja miałem wtedy wiele propozycji i to z wielkich klubów, ale powiedziałem mu, żeby się zgodził.

– Zawsze sobie myślałem: co zrobię, gdy podpiszę kontrakt z wielkim klubem? Będę krzyczeć? Płakać? Podskoczę? Zawsze patrzyłem w przyszłość na ten moment i zastanawiałem się, co wtedy zrobię. Pamiętam, że gdy przekazano mi, że przechodzę do Realu, byłem w łóżku i ostatecznie ani nie podskoczyłem, ani nie płakałem, ani nie zrobiłem niczego. Chciałem pewnie zrobić wszystko w jednym momencie, a ostatecznie nie zrobiłem niczego.

– Dlaczego nie jestem już w Realu Madryt? Dla mnie to już przeszłość. W życiu zawsze staram się pozostać przy dobrych rzeczach. Z Zidane'em mam dobre wspomnienia. To trener, z którym wygraliśmy wszystko i u którego przeżyłem wiele radości. On w swoim czasie wiele razy mnie bronił i jako że rodzice wpoili mi bycie wdzięcznym, to jestem mu wdzięczny za zaufanie, jakim obdarzał mnie w tamtym czasie. Są jednak rzeczy, które nie wiem dlaczego się dzieją, ale się dzieją i trzeba się z nimi zmierzyć.

– Ktoś mnie zawiódł w ostatnich miesiącach? Nie myślę w takich kategoriach, że ktoś mnie zawiódł czy nie zawiódł. W Realu może uznano, że to nie jest już mój czas, by tam być i przyszła ekipa, która przekazała mi, że we mnie wierzy i która zapewniła, że mogę jej wiele dać.

– Powrót na Bernabéu? Próbowałem podejść do tego z naturalnością. To było jednak dziwne, bo miałem jakieś swoje zwyczaje, a nie minęło tak dużo czasu od odejścia z Realu. Więc gdy dzień wcześniej przyjechaliśmy na trening i zapoznanie się z obiektem, ruszyłem wstępnie do szatni na lewą stronę, a przecież goście mają szatnie po prawej stronie. To na końcu coś normalnego. W meczu wylosowaliśmy rozpoczęcie na połowie, na której zwykle zaczyna Real. Gdy usłyszałem śpiewy fanów, także w moim kierunku, za co jestem wdzięczny, to poczułem jakby to znajome uczucie. Poczułem coś, co przeżywałem w przeszłości i to było coś pięknego.

– Będę dozgonnie wdzięczny wszystkim, którzy wierzyli we mnie, gdy tam grałem. Popełniałem błędy, ale ludzie stamtąd mnie wspierali, a z dobrych chwil zapamiętam świętowania na stadionie, gdy wywoływano nas jednego po drugim. Tamte okazy sympatii zachowam w sercu na zawsze. Prawda jest taka, że jestem za to wszystko bardzo wdzięczny.

Wyłącz AdBlocka, żeby zobaczyć pełną treść artykułu.

Reklamy są jedyną formą, jaka pozwala nam utrzymywać portal, płacić za serwery czy wykorzystywanie zdjęć, by codziennie dostarczyć Ci sporą porcję informacji o Realu Madryt. Dlatego prosimy Cię o wyłączenie AdBlocka, jeśli w pełni chcesz cieszyć się możliwościami nowej strony i korzystać z naszej pracy. Gracias!

Komentarze

Wyłącz AdBlocka, żeby brać udział w dyskusji.

Reklamy są jedyną formą, jaka pozwala nam utrzymywać portal, płacić za serwery czy wykorzystywanie zdjęć, by codziennie dostarczyć Ci sporą porcję informacji o Realu Madryt. Dlatego prosimy Cię o wyłączenie AdBlocka, jeśli w pełni chcesz cieszyć się możliwościami nowej strony i korzystać z naszej pracy. Gracias!