Advertisement
Menu
/ realmadrid.com

250 meczów Carvajala w Realu Madryt

Sobotnie spotkanie z Eibarem na Ipurui było szczególne dla Daniego Carvajala, który w Kraju Basków rozgrywał swój 250. mecz w koszulce Realu Madryt.

Foto: 250 meczów Carvajala w Realu Madryt
Fot. Getty Images

Wczorajszy mecz Realu Madryt z Eibarem na Ipurui był zarazem 250. spotkaniem Daniego Carvajala w koszulce Królewskich. Obrońca spędza siódmy sezon w pierwszej drużynie Los Blancos, z którą zdobył 14 tytułów, wśród nich cztery puchary Ligi Mistrzów. W tym czasie Hiszpan wygrał 166 gier i strzelił pięć goli.

Na 250 spotkań rozegranych przez Carvajala składają się 164 mecze w La Lidze, 52 w Champions League, 19 w Copa del Rey, 7 w Klubowych Mistrzostwach Świata oraz po 4 w Superpucharze Europy i Superpucharze Hiszpanii. Dani uzbierał najwięcej występów w sezonie 2013/2014, w którym wychodził na murawę 45 razy. W bieżącej kampanii ma na swoim koncie 13 spotkań.

Wychowanek najczęściej mierzył się z Atlético Madryt (22 razy). Z kolei najwięcej zwycięstw zanotował w starciach z Espanyolem (8). Jeśli chodzi o aspekt strzelecki, to defensor zdobywał bramki z Getafe, Sevillą, Rayo, Szachtarem i Osasuną. 

Najlepsze momenty Daniego Carvajala w Realu Madryt możecie obejrzeć na filmiku przygotowanym przez oficjalną stronę klubu.

Wyłącz AdBlocka, żeby zobaczyć pełną treść artykułu.

Reklamy są jedyną formą, jaka pozwala nam utrzymywać portal, płacić za serwery czy wykorzystywanie zdjęć, by codziennie dostarczyć Ci sporą porcję informacji o Realu Madryt. Dlatego prosimy Cię o wyłączenie AdBlocka, jeśli w pełni chcesz cieszyć się możliwościami nowej strony i korzystać z naszej pracy. Gracias!

Komentarze

Wyłącz AdBlocka, żeby brać udział w dyskusji.

Reklamy są jedyną formą, jaka pozwala nam utrzymywać portal, płacić za serwery czy wykorzystywanie zdjęć, by codziennie dostarczyć Ci sporą porcję informacji o Realu Madryt. Dlatego prosimy Cię o wyłączenie AdBlocka, jeśli w pełni chcesz cieszyć się możliwościami nowej strony i korzystać z naszej pracy. Gracias!