Advertisement
Menu
/ as.com

Druga faza operacji sprzedaż

Klub musi zająć się bardziej skomplikowanymi przypadkami

Po kilku łatwiejszych sprzedażach Real Madryt wkracza w drugi etap całej operacji transferowej, która dotyczyć będzie dużo bardziej skomplikowanych przypadków – czy to z powodu samej woli piłkarzy, czy po prostu kwestii ekonomicznych. Gareth Bale, James Rodríguez, Dani Ceballos, Mariano i Borja Mayorala – to są te nazwiska, które w tym momencie są na tapecie w biurach na Santiago Bernabéu. Z klubu odeszli już Marcos Llorente, Mateo Kovačić, Raúl de Tomás, Sergio Reguilón, Martin Ødegaard, Theo Hernández i Luca Zidane. W tym momencie w pierwszym zespole Królewskich jest 30 zawodników, a celem jest zejście do 25. I to wszystko mając na uwadze, że wciąż zakładany jest jeszcze transfer Paula Pogby.

Jeszcze kilku dni temu wydawało się, że drugą fazę operacji sprzedaż szybko zapoczątkuje James. Kolumbijczyk jest już dogadany z Napoli, ale Real Madryt nie zamierza ustępować i domaga się 42 milionów euro. Prezes Włochów, Aurelio De Laurentiis, byłby gotowy zaakceptować taką kwotę, ale w formie wypożyczenia z opcją pełnego wykupienia dopiero za rok. W podobnej sytuacji jest Mayoral, na którego klub ewidentnie nie liczy, ale jednocześnie domaga się za niego zbyt dużych pieniędzy, co zniechęciło Real Sociedad do kontynuowania negocjacji. Jeśli natomiast chodzi o Ceballosa, to zainteresowanie nim wykazują głównie Milan i Tottenham, ale na razie brak jest jakichkolwiek konkretów.

Bale i Mariano
Jednak te największe problemy Real Madryt będzie miał z Bale'em i Mariano, którzy po prostu chcą zostać. Wysokie zarobki Walijczyka odstraszają inne kluby, a sam zawodnik bardzo dobrze się czuje w Madrycie i nie zamierza się nigdzie przenosić. Podobne podejście ma Mariano, który może liczyć na zainteresowanie wielu klubów. Napastnik ma świadomość tego, że klub chce go sprzedać i jednocześnie planuje oddać jego numer Edenowi Hazardowi, ale sam nie zamierza podejmować żadnych konkretnych kroków w kierunku transferu.

Do tego wszystkiego trzeba dodać zawodników, co do których nie ma jasno sprecyzowanych planów, ale w przypadku otrzymania kuszącej oferty klub nie miałby oporów przed tym, aby ich sprzedać. Te wątpliwości dotyczą Jesúsa Vallejo, Nacho, Isco, Lucasa Vázqueza czy Marco Asensio. Wciąż również niewyjaśniona jest kwestia bramkarzy. Madryt opuścił już Luca Zidane, ale przyszłość Keylora Navasa i Andrija Łunina w dalszym ciągu jest niepewna.

Wyłącz AdBlocka, żeby zobaczyć pełną treść artykułu.

Reklamy są jedyną formą, jaka pozwala nam utrzymywać portal, płacić za serwery czy wykorzystywanie zdjęć, by codziennie dostarczyć Ci sporą porcję informacji o Realu Madryt. Dlatego prosimy Cię o wyłączenie AdBlocka, jeśli w pełni chcesz cieszyć się możliwościami nowej strony i korzystać z naszej pracy. Gracias!

Komentarze

Wyłącz AdBlocka, żeby brać udział w dyskusji.

Reklamy są jedyną formą, jaka pozwala nam utrzymywać portal, płacić za serwery czy wykorzystywanie zdjęć, by codziennie dostarczyć Ci sporą porcję informacji o Realu Madryt. Dlatego prosimy Cię o wyłączenie AdBlocka, jeśli w pełni chcesz cieszyć się możliwościami nowej strony i korzystać z naszej pracy. Gracias!