Advertisement
Menu
/ RealMadridTV, Cadena SER

Nacho: Ten mecz był podobny do tego z Villarrealem

Wypowiedzi ze strefy mieszanej

Nacho zatrzymał się w strefie mieszanej po meczu z Deportivo. Przedstawiamy wypowiedzi Hiszpana dla dziennikarzy telewizyjnych i radiowych.

– Pracujemy w każdym tygodniu, by rozgrywać takie mecze. Dzisiaj udało się, chociaż zaczęliśmy od straty bramki. Drużyna jednak nie upadła, grała razem i dzisiaj wykorzystywaliśmy okazje, które zawsze mieliśmy, ale ostatnio w takich sytuacjach nie trafialiśmy.

– Uważam, że to naprawdę był podobny mecz do tego z Villarrealem. Niektórych to stwierdzenie dziwi, ale drużyna zagrała podobnie, kontrolując piłkę, tworząc sytuacje i broniąc razem. Dzisiaj przegrywaliśmy w pierwszej połowie, ale szybko odpowiedzieliśmy. Różnica jest taka, że dzisiaj praktycznie wszystkie okazje, jakie mieliśmy, skończyły się trafieniem. To normalny wynik przy takiej grze, tylu sytuacjach i takich zawodników, jakich tu mamy. Dominowaliśmy, wygraliśmy wysoko i trzeba dalej iść tą drogą.

– Punkt zwrotny? W lidze wciąż mamy średnią sytuację, ale nie mogliśmy odpalić w poprzednich meczach. Może był to głównie brak pewności siebie i brak serii dobrych wyników. Musimy brać za przykład takie spotkania jak to dzisiejsze czy to z Villarrealem pomimo porażki. Przy dalszej pracy i takich meczach odzyskamy pewność siebie.

– Moim zdaniem Real nigdy nigdzie nie odszedł. Może w lidze mamy trudniejszą sytuację, bo uciekło nam wiele punktów. Jednak Real nigdy się nie poddał. Jesteśmy w 1/8 finału Ligi Mistrzów, walczymy w ćwierćfinałach Pucharu Króla. Może w lidze jest trudniej, ale walczymy. Nasza kadra pozwala nam walczyć o wszystkie rozgrywki i będziemy to robić do samego końca.

– Liga nie jest przegrana? W piłce niemożliwe nie istnieje. Jasne, że liga jest dla nas trudna, bardzo trudna, ale mogę zapewnić, że jeśli chcesz walczyć o Puchar i Ligę Mistrzów, to nie da się odstawić przy tym ligi na bok. Te mecze pozwalają budować atmosferę i formę. Niczego nie odpuszczamy i nigdzie się nie wybieramy. Przesłanie jest takie, że jesteśmy zjednoczeni, pracujemy dalej i chcemy rozgrywać kolejne takie spotkania.

– Jestem szczęśliwy z całego spotkania. Nigdy w profesjonalnej karierze nie zdobyłem dubletu. W Realu trudno jest obrońcy dojść w ataku do sytuacji i jestem dzisiaj szczęśliwy. Cieszy mnie każda pomoc zespołowi. Nigdy nawet nie marzyłem o dwóch golach w jednym meczu, bo moja główna praca to bronienie. Pięknie jest trafiać w tej koszulce i w takich dniach czujesz coś dziwnego, ale też cudownego. Ostatni dublet? Dawno temu… Nie pamiętam nawet kiedy, ale były to raczej młodsze niż starsze kategorie w szkółce.

– System 4-3-3? Nie sądzę, że cierpimy w tym ustawieniu. Może obrona ma większe wsparcie w innych systemach, ale potencjał naszej trójki w ataku jest niesamowity. Cristiano, Karim i Gareth to spektakularni zawodnicy i pokazują to od wielu lat, meczów i bramek. Zapewniam, że są dla nas bardzo ważni

Wyłącz AdBlocka, żeby zobaczyć pełną treść artykułu.

Reklamy są jedyną formą, jaka pozwala nam utrzymywać portal, płacić za serwery czy wykorzystywanie zdjęć, by codziennie dostarczyć Ci sporą porcję informacji o Realu Madryt. Dlatego prosimy Cię o wyłączenie AdBlocka, jeśli w pełni chcesz cieszyć się możliwościami nowej strony i korzystać z naszej pracy. Gracias!

Komentarze

Wyłącz AdBlocka, żeby brać udział w dyskusji.

Reklamy są jedyną formą, jaka pozwala nam utrzymywać portal, płacić za serwery czy wykorzystywanie zdjęć, by codziennie dostarczyć Ci sporą porcję informacji o Realu Madryt. Dlatego prosimy Cię o wyłączenie AdBlocka, jeśli w pełni chcesz cieszyć się możliwościami nowej strony i korzystać z naszej pracy. Gracias!