Joventut dwa tygodnie później

Niecałe czterdzieści godzin po zejściu z parkietu Abdi İpekçi Areny w Stambule koszykarze Realu Madryt rozegrają ligowe spotkanie w Badalonie. Rywalem ich będą zawodnicy Joventutu, z którymi mierzyli się dwa tygodnie temu w półfinale Pucharu Króla. Wówczas i wieczór, i cały weekend należał do podopiecznych Pabla Lasa. Katalończycy stają przed szansą na rewanż.

Pojedynek sprzed dwóch tygodni był jednym z pierwszych, które zapoczątkowały małą tradycję w obozie madrytczyków. Zarówno wtedy, jak i podczas kolejnych okazji Królewscy rozgrywali zdecydowanie lepsze drugie połowy meczów. Rozpoczynali zupełnie zdekoncentrowani, prezentowali marne zaangażowanie, ale kiedy budzili się tuż przed przerwą lub po niej, rywale byli bez szans. Kłopoty w defensywie, zwłaszcza pod koszem, również wpisują się w tę tradycję, lecz pozostają nieco zapomniane dzięki znakomitej sile ofensywnej.

Przekonał się o tym również Joventut, odpadający z rywalizacji o Puchar Króla po stracie stu punktów w konfrontacji z madrycką drużyną. Warunki najbliższego starcia będą odmienne. La Penya zagra we własnej hali, gdzie przegrała w tym sezonie zaledwie dwa mecze. Łącznie ma na koncie siedem porażek, co pozwala jej utrzymywać kontakt z ligową czołówką i myśleć o pierwszym od sześciu lat awansie do play-offów. Daleko jeszcze do gwarancji udziału w kolejnej rundzie, dlatego też każde zwycięstwo jest niezwykle istotne.


FIATC Joventut zmierzy się z Realem Madryt w niedzielę, o godzinie 12:40, na parkiecie Palacio Municipal de Deportes w Badalonie. Spotkanie zostanie rozegrane w ramach 23. kolejki rundy zasadniczej Ligi Endesa. Transmisję zapowiedział Sportklub.