Advertisement
Menu
/ as.com

Luis Enrique – ostatnia hiszpańska „dziesiątka”

Historia nowego numeru Jamesa

Wczoraj MARCA pisała o magii numeru 10, a dzisiaj AS przedstawia go w nieco innym świetle. Luis Enrique, obecny trener Barcelony, jest ostatnim hiszpańskim piłkarzem grającym z nim w Realu Madryt. Numer, który od tego sezonu będzie należał do Jamesa Rodrígueza, najczęściej w historii madryckiego klubu zmieniał właściciela.

Od sezonu 1993/94 „dziesiątkę” nosiło już dziewięciu różnych piłkarzy. Po Lucho numer ten przejął Michael Laudrup, gdy dołączył do Królewskich, a Hiszpan grał wówczas z „jedenastką”. Duńczyk występował z 10 tylko dwa sezony.

Od 1996 do 1999 roku z obecnym numerem Jamesa grał Clarence Seedorf. Następnie do stolicy Hiszpanii trafił Luis Figo i to on dzierżył 10. Po Portugalczyku numer przejął z kolei Robinho i grał z nim do 2008 roku.

Od tamtego czasu 10 zmieniała właściciela jeszcze częściej. Najpierw był Wesley Sneijder, który zaczynał karierę w Madrycie z 23. Kolejny był Lassana Diarra. Francuz także nie od razu otrzymał numer 10, ponieważ wcześniej grał z „szóstką”. Podobnie było w przypadku Mesut Özila, który jak Sneijder, podczas prezentacji otrzymał koszulkę z numerem 23, a dopiero później odziedziczył „dziesiątkę”. W ostatnim sezonie żaden piłkarz nie zdecydował się ten numer.

W ciągu ostatnich 20 lat najwięcej sukcesów nosząc 10 odniósł Figo. Skrzydłowy wygrał siedem pucharów: dwa mistrzostwa, dwa Superpuchary Hiszpanii, Puchar Europy, Superpuchar Europy i Puchar Interkontynentalny. Ponadto był laureatem Złotej Piłki i w ostatnich latach grał z „dziesiątką” najdłużej.

W przeszłości z numerem 10 przez jakiś czas występowali też Juanito, Santillana, Emilio Butragueńo czy Martín Vázquez, a także Ferenc Puskás, Günter Netzer, Robert Prosinečki oraz Gheorghe Hagi.

Wyłącz AdBlocka, żeby zobaczyć pełną treść artykułu.

Reklamy są jedyną formą, jaka pozwala nam utrzymywać portal, płacić za serwery czy wykorzystywanie zdjęć, by codziennie dostarczyć Ci sporą porcję informacji o Realu Madryt. Dlatego prosimy Cię o wyłączenie AdBlocka, jeśli w pełni chcesz cieszyć się możliwościami nowej strony i korzystać z naszej pracy. Gracias!

Komentarze

Wyłącz AdBlocka, żeby brać udział w dyskusji.

Reklamy są jedyną formą, jaka pozwala nam utrzymywać portal, płacić za serwery czy wykorzystywanie zdjęć, by codziennie dostarczyć Ci sporą porcję informacji o Realu Madryt. Dlatego prosimy Cię o wyłączenie AdBlocka, jeśli w pełni chcesz cieszyć się możliwościami nowej strony i korzystać z naszej pracy. Gracias!