Ancelotti: Musimy myśleć o sobie

– Drużyna miała na boisku dobre nastawienie. To było dobre przygotowanie do następnego meczu – powiedział po spotkaniu Carlo Ancelotti. – Przesłanie dla zawodników? Niech dalej robią to, co robią. To ważny moment dla wszystkich. Mógłby być lepszy po ostatnich wynikach, ale fizycznie jest dobrze, a pod względem psychologicznym potrafiliśmy zareagować. Jeśli wygramy wszystko, co zostało, zdobędziemy Ligę Mistrzów i Puchar Króla. Musimy myśleć o sobie i musimy myśleć pozytywnie.

– Wygrane Barçy i Atlético? Być może miały mały wpływ, ale musieliśmy się skupić na naszym meczu. Ci, którzy nie grali, może i nasłuchiwali, jakie są wyniki na innych boiskach. Ale ci, którzy grali, byli skupieni na naszym meczu.

– Gwizdy? Mówiłem już, że je rozumiem, bo czasami na to zasługiwaliśmy. Obecnie sądzę, że tak nie jest, bo wykonaliśmy wielki wysiłek. Gwizdanie na Cristiano nie jest zrozumiałe. A jeśli chodzi o Diego Lópeza, mam nadzieję, że nie wyrządzą mu krzywdy.

– Zmiany? Nie zmieniałem za dużo. Z Barceloną i Sevillą popełniliśmy małe błędy, ale dzisiaj radziliśmy sobie dobrze, przede wszystkim czwórka obrońców.

– Kontuzja Cristiano? Czuje się dobrze. Ma tylko małą ranę na kolanie. To nic groźnego, to tylko rozcięcie.

– Xabi Alonso? Ja oceniam jego stan dobrze. To zawodnik, od którego nie potrzebujemy dynamiki, ale równowagi, ustawiania się i inteligencji. I on jest bardzo inteligentny.

– W środę będziemy mieli świetną atmosferę, bo wszyscy marzymy o Lidze Mistrzów.