Advertisement
Menu
/ RealMadryt.pl

Rywal niby łatwy, ale wygrać trzeba

Real Madryt zagra z Celtą Vigo

Nie ma chwili na odpoczynek. Ledwo w sobotę Real Madryt grał w lidze z Valladolidem, wcześniej zakończył udział w fazie grupowej Ligi Mistrzów, a już przed Królewskimi kolejny sprawdzian. Wraca rywalizacja o Puchar Króla.

Rywalami podopiecznych Mourinho będzie Celta Vigo, beniaminek z Primera División, którego celem w obecnym sezonie jest utrzymanie się w lidze. Królewscy mieli już okazję mierzyć się z tym zespołem w tym roku i wówczas po bramkach Gonzalo Higuaína i Cristiano Ronaldo wygrali gospodarze 2:0.

Królewscy nie lekceważą rywala. Po spokojnym dwumeczu z Alcoyano, teraz przychodzi gra na poważnie i jeśli Real Madryt myśli o zdobyciu kolejnego trofeum (a tak bez wątpienia jest), to piłkarze muszą zagrać maksymalnie skoncentrowani. O skład, w którym wystąpią Los Blancos nie należy się martwić. José Mourinho zabrał do miasta Vigo wszystkich zdrowych zawodników i tym sposobem zobaczymy na boisku Cristiano Ronaldo, Karima Benzemę, a być może także Ikera Casillasa, Pepego czy Sergio Ramosa.

Jeśli chodzi o historię pucharowych spotkań z Celtą, to Real Madryt mierzył się z galicyjskim zespołem dwunastokrotnie. Trzy razy Królewscy przegrywali, ale tylko raz górą w dwumeczu okazała się Celta i miało to miejsce jeszcze w trakcie II wojny światowej (sezon 1940/41). W pozostałych pięciu starciach zawsze górą wychodzili Los Blancos. Ostatni raz 24 lata temu (sezon 1988/89).

Tak jak wspomniałem, Celta nie jest rewelacją obecnego sezonu La Liga, ale Puchar rządzi się swoimi prawami. W tej fazie rozgrywek nie ma miejsca na błędy. Jedynie 180 minut dwumeczu to bardzo mało i każda słabość może zostać brutalnie wykorzystana przez rywala. W ostatnim meczu z Valladolidem powrócił koszmar z przeszłości, czyli stałe fragmenty gry przeciwników. Oby w starciu 1/8 finału defensywa Realu Madryt ustrzegła się podobnych incydentów.

Przed meczem będziemy świadkami smutnej chwili dla całego Madridismo . Prawdopodobnie minutą ciszy zostanie uczczona pamięć po zmarłej córce Alfredo Di Stéfano – Nanetta Norma Di Stéfano odeszła w wieku 60 lat.

Początek meczu na Estadio Balaídos w środę o godzinie 22:00.

Wyłącz AdBlocka, żeby zobaczyć pełną treść artykułu.

Reklamy są jedyną formą, jaka pozwala nam utrzymywać portal, płacić za serwery czy wykorzystywanie zdjęć, by codziennie dostarczyć Ci sporą porcję informacji o Realu Madryt. Dlatego prosimy Cię o wyłączenie AdBlocka, jeśli w pełni chcesz cieszyć się możliwościami nowej strony i korzystać z naszej pracy. Gracias!

Komentarze

Wyłącz AdBlocka, żeby brać udział w dyskusji.

Reklamy są jedyną formą, jaka pozwala nam utrzymywać portal, płacić za serwery czy wykorzystywanie zdjęć, by codziennie dostarczyć Ci sporą porcję informacji o Realu Madryt. Dlatego prosimy Cię o wyłączenie AdBlocka, jeśli w pełni chcesz cieszyć się możliwościami nowej strony i korzystać z naszej pracy. Gracias!