Advertisement
Menu
/ własne

Postawić kropkę nad i

Rewanżowy mecz finału <i>play-offów</i>

CD Mirandés podejmie dziś na własnym boisku Real Madryt Castillę. Pora meczu – 18:50 – jest o tyle niefortunna, że pokryje się z drugą połową spotkania Holandia – Dania i zahaczy także o szlagier Niemcy – Portugalia. Jednak piłkarze muszą się do tego dostosować. Jak pewnie wszyscy pamiętają, pierwszy mecz zakończył się pewną wygraną Los Blancos 3:0. Wydaje się, że mistrzem Segunda División B może zostać tylko jedna drużyna, ale nie można skreślać Mirandés. W końcu w futbolu wszystko może się zdarzyć.

Zespół CD Mirandés pochodzi z miasta położonego w regionie Kastylia i León, niemal na granicy z Krajem Basków i regionem La Rioja. Swoje mecze rozgrywa na niewielkim Estadio Municipal de Anduva, który może pomieścić około 6000 widzów. Rojillos mają za sobą najlepszy sezon w historii klubu i na pewno zrobią wszystko, aby odrobić straty z pierwszego meczu. Trener gospodarzy nie będzie mógł liczyć na bramkarza Adriána Murcię, który w pierwszym spotkaniu dostał czerwoną kartkę i sprokurował rzut karny. Natomiast kontuzjowany jest, wypożyczony z Castilli, Antionio Martínez.

Real Madryt Castilla spróbuje przełamać passę dziesięciu spotkań bez porażki Mirandés na własnym obiekcie. Cádiz przecież szczycił się serią o wiele dłuższą, co nie przeszkodziło podopiecznym Torila w odniesieniu pewnego zwycięstwa. Skoro już mowa o trenerze, to na liście powołanych przez niego zawodników znalazła się cała kadra, za wyjątkiem Omara i Jeségo. Obaj z różnych powodów nie mogą zagrać w dzisiejszym meczu. Reszta piłkarzy będzie miała okazję świętować zdobycie mistrzostwa, bo zabójcza ofensywa Castilli na pewno ukąsi przeciwników przynajmniej raz. A to powinno wystarczyć, aby odebrać gospodarzom chęci do gry.

Castilla może w efektowny sposób zakończyć sezon 2011/12. Wywalczenie po raz pierwszy w historii mistrzostwa Segunda División B byłoby znakomitym ukoronowaniem świetnego sezonu. Tytuł króla strzelców powędruje do Joselu, który ma jeszcze ostatnią okazję, aby powiększyć swój dorobek strzelecki. Meczu na pewno nie zobaczy José Mourinho, ponieważ będzie w tym czasie na Ukrainie, jednak wychowankowie nie muszą mu już nic udowadniać. Z powodzeniem demonstrowali swoje umiejętności przez cały sezon, teraz tylko muszą założyć koronę. To już prawie pewne, chociaż jak wiemy, prawie robi wielką różnicę. ĄAdelante Castilla!

Kadra Castilli na mecz z Mirandés:
Bramkarze: Tomás Mejías, Jesús, Isaac
Obrońcy: Carvajal, Nacho, Iván, Mendes, Pablo Gil, Casado, Ríos
Pomocnicy: Mandi, Mosquera, Álex, Merchán, Lucas, Zamora, Juanfran, Denis
Napastnicy: Óscar Plano, Joselu, Morata.

Omar nie zagra, ponieważ został powołany do reprezentacji, natomiast Jesé dostał od klubu kilka dni wolnego.

Wyłącz AdBlocka, żeby zobaczyć pełną treść artykułu.

Reklamy są jedyną formą, jaka pozwala nam utrzymywać portal, płacić za serwery czy wykorzystywanie zdjęć, by codziennie dostarczyć Ci sporą porcję informacji o Realu Madryt. Dlatego prosimy Cię o wyłączenie AdBlocka, jeśli w pełni chcesz cieszyć się możliwościami nowej strony i korzystać z naszej pracy. Gracias!

Komentarze

Wyłącz AdBlocka, żeby brać udział w dyskusji.

Reklamy są jedyną formą, jaka pozwala nam utrzymywać portal, płacić za serwery czy wykorzystywanie zdjęć, by codziennie dostarczyć Ci sporą porcję informacji o Realu Madryt. Dlatego prosimy Cię o wyłączenie AdBlocka, jeśli w pełni chcesz cieszyć się możliwościami nowej strony i korzystać z naszej pracy. Gracias!