Advertisement
Menu
/ as.com, marca.com

Telenowela Neymar trwa...

Temat transferu Neymara wciąż żyje. Jeszcze w piątek piłkarz mówił,...

Temat transferu Neymara wciąż żyje. Jeszcze w piątek piłkarz mówił, że nie opuści na razie Santosu z powodu rodziny i przyjaciół, a już dzień później można było dowiedzieć się, że młody Brazylijczyk zwiąże się z Barceloną. Według dziennika Estado, napastnik do Blaugrany dołączy w styczniu 2013 roku. Operację miał domknąć osobiście prezes Santosu bez pomocy agenta i ojca zawodnika. Całkowity koszt transferu ma wynieść 60 milionów euro.

Sprawę skomentował już prezes Santosu Luis Álvaro Ribeiro. - To całkowity fałsz. Nie sprzedajemy go, nie chcemy go sprzedać, piłkarz chce zostać, a ktoś miał interes w tym, żeby opublikować takie informacje. Ani ja, ani Neymar niczego nie podpisywaliśmy - stwierdził sternik brazylijskiego klubu.

Co ciekawe, As skontaktował się z jednym z dziennikarzy Estado, który miał zapewnić, że agent Neymara, Wagner Ribeiro, zerwał z zawodnikiem wszelkie kontakty po tym, jak napastnik i jego ojciec zaczęli negocjować z Barceloną. Głównym z powodów miał być wspomniany po raz kolejny dokument, który zapewnia Królewskim wielomilionowe odszkodowanie od Brazylijczyka jeśli ten nie dołączy do Realu Madryt. Z drugiej strony piłkarz podobno ma już ustalone wstępne warunki kontraktu z Barceloną. Obecnie w tej sprawie można się chyba spodziewać dosłownie wszystkiego...

Wyłącz AdBlocka, żeby zobaczyć pełną treść artykułu.

Reklamy są jedyną formą, jaka pozwala nam utrzymywać portal, płacić za serwery czy wykorzystywanie zdjęć, by codziennie dostarczyć Ci sporą porcję informacji o Realu Madryt. Dlatego prosimy Cię o wyłączenie AdBlocka, jeśli w pełni chcesz cieszyć się możliwościami nowej strony i korzystać z naszej pracy. Gracias!

Komentarze

Wyłącz AdBlocka, żeby brać udział w dyskusji.

Reklamy są jedyną formą, jaka pozwala nam utrzymywać portal, płacić za serwery czy wykorzystywanie zdjęć, by codziennie dostarczyć Ci sporą porcję informacji o Realu Madryt. Dlatego prosimy Cię o wyłączenie AdBlocka, jeśli w pełni chcesz cieszyć się możliwościami nowej strony i korzystać z naszej pracy. Gracias!