Advertisement
Menu
/ as.com

Real Madryt i Barcelona faworytami w Lidze Mistrzów

Wielki awans Królewskich

Opinię publiczną na temat szans poszczególnych drużyn na jakikolwiek triumf w sezonie najlepiej chyba obrazują liczne firmy bukmacherskie, które przecież liczą na jak największy zysk, dlatego też zależy im na dokładnym oszacowaniu szans. I obecnie, na trzy tygodnie przed rozpoczęciem sezonu, według bukmacherów Real Madryt wraz z FC Barcelona jest głównym faworytem do wygrania Ligi Mistrzów w sezonie 2009/10. Transfery Cristiano Ronaldo, Kaki, Karima Benzemy oraz Xabiego Alonso sprawiły, że Królewscy wyprzedzili pod tym względem wszystkie angielskie kluby, które przecież w ciągu tych ostatnich lat dzieliły i rządziły w europejskich rozgrywkach.

Jeszcze na początku poprzedniego sezonu Real Madryt w statystykach firm bukmacherskich zajmował dopiero szóste miejsce. I tendencja ta utrzymała się do maja tego roku. Bowiem powrót Florentino Péreza oraz jego galaktyczne transfery sprawiły, że według dziesięciu najpopularniejszych firm bukmacherskich (Bet365, Miapuesta, Bwin, 888, Interapuestas, Eurobet, Ladbrokes, Betfair, Betclic i Unibet) Real Madryt jest teraz przed Manchesterem United, Chelsea i Liverpoolem. Co więcej, w Bwin i Interapuestas zespół Manuela Pellegriniego jest nawet przed FC Barcelona. A wszystko to mimo faktu, że Królewscy od pięciu lat nie potrafią przejść 1/8 finału Ligi Mistrzów. A wszystko to mimo faktu, że ten nowy Real Madryt nie rozegrał jeszcze ani jednego oficjalnego meczu.

Porównanie
Obecnie jedynie FC Barcelona może się poszczycić większymi szansami według firm bukmacherskich. Ale i tutaj różnica nie jest zbyt duża. Na przykład na Unibet za zdobycie Pucharu Europy przez Katalończyków płaci się 5,25 euro, natomiast przez Real Madryt - 5,5. Największa różnica jest na Betfair, gdzie stawka wynosi 5,2 euro do 5,7. Co by zatem nie mówić, mimo to, że sezon się jeszcze nie zaczął, to Florentino samymi transferami sprawił, że już teraz Królewscy bardzo poważnie zaczynają gonić Barcelonę.

Wyłącz AdBlocka, żeby zobaczyć pełną treść artykułu.

Reklamy są jedyną formą, jaka pozwala nam utrzymywać portal, płacić za serwery czy wykorzystywanie zdjęć, by codziennie dostarczyć Ci sporą porcję informacji o Realu Madryt. Dlatego prosimy Cię o wyłączenie AdBlocka, jeśli w pełni chcesz cieszyć się możliwościami nowej strony i korzystać z naszej pracy. Gracias!

Komentarze

Wyłącz AdBlocka, żeby brać udział w dyskusji.

Reklamy są jedyną formą, jaka pozwala nam utrzymywać portal, płacić za serwery czy wykorzystywanie zdjęć, by codziennie dostarczyć Ci sporą porcję informacji o Realu Madryt. Dlatego prosimy Cię o wyłączenie AdBlocka, jeśli w pełni chcesz cieszyć się możliwościami nowej strony i korzystać z naszej pracy. Gracias!