Advertisement
Menu
/ as.com

AS: Rüdiger nadal nie dostał propozycji nowego kontraktu

Ani Austriak, ani Niemiec, których kontrakty wygasają w czerwcu, nie otrzymali jeszcze telefonu od Realu Madryt. Sytuacja tego pierwszego wydaje się bardziej klarowna.

Foto: AS: Rüdiger nadal nie dostał propozycji nowego kontraktu
Antonio Rüdiger. (fot. Getty Images)

Marco Ruiz z dziennika AS przypomina, że kontrakty Davida Alaby i Antonio Rüdigera z Realem Madryt wygasają latem 2026 roku. Sprawa odejścia tego pierwszego wydaje się przesądzona. Po ostatniej kontuzji kolana nie udało mu się wywalczyć regularnych występów w drużynie, a poza tym jest nękany różnymi urazami mięśniowymi i bardzo mało prawdopodobne, aby Real Madryt złożył mu ofertę pozostania. Według dziennika AS, Królewscy jeszcze się do niego w tej sprawie nie odezwali. Dodatkową przeszkodą są zarobki defensora, który inkasuje 10,5 miliona euro za sezon.

Sytuacja Rüdigera jest podobna do tej Alaby, ale Niemiec ma szansę zostać dzięki dobrym występom na boisku i wpływowi na szatnię. Wszystko będzie zależało od tego, czy Rüdiger będzie mógł regularnie grać do końca sezonu. Tak czy inaczej, podobnie jak Alaba, nie otrzymał do tej pory żadnych telefonów z Realu Madryt, jedynie sygnały, że jego sytuacja zostanie omówiona w dalszej części sezonu. Zarówno Alaba, jak i Rüdiger zaczną rozpatrywać oferty z innych klubów od 1 stycznia, zgodnie z przepisami FIFA, ponieważ ich kontrakty będą wtedy obowiązywać tylko przez kolejne sześć miesięcy.

AS zauważa, że jeśli Alaba i Rüdiger odejdą po zakończeniu sezonu, to w dobrych stosunkach z klubem. Odegrali kluczową rolę przy dwóch ostatnich zwycięstwach Realu Madryt w Lidze Mistrzów (Austriak w 2022 roku u boku Militão, a Rüdiger w 2024 roku z Nacho). To, że odejdą, jeszcze uwiarygadniają prawdopodobne transfery (Guéhi, Konaté i Upamecano są na liście kandydatów, ale Real Madryt nie chce wdawać się w licytacje) oraz możliwe szanse dla wychowanków.

Asencio ugruntował swoją pozycję jako zawodnika uzupełniającego, a wielką nadzieją Realu Madryt jest Joan Martínez. Arbeloa ostrożnie stawia na niego po zerwaniu więzadła krzyżowego, którego doznał dwa sezony temu. Stoper wrócił już do pełnej sprawności w Castilli, a zarząd klubu ma do niego pełne zaufanie. Wraz z odejściami Alaby i Rüdigera, Real będzie niemal zobowiązany do pozyskania solidnego środkowego obrońcy, nawet jeśli Joan Martínez awansuje do pierwszego zespołu.

Wyłącz AdBlocka, żeby zobaczyć pełną treść artykułu.

Reklamy są jedyną formą, jaka pozwala nam utrzymywać portal, płacić za serwery czy wykorzystywanie zdjęć, by codziennie dostarczyć Ci sporą porcję informacji o Realu Madryt. Dlatego prosimy Cię o wyłączenie AdBlocka, jeśli w pełni chcesz cieszyć się możliwościami nowej strony i korzystać z naszej pracy. Gracias!

Komentarze

Wyłącz AdBlocka, żeby brać udział w dyskusji.

Reklamy są jedyną formą, jaka pozwala nam utrzymywać portal, płacić za serwery czy wykorzystywanie zdjęć, by codziennie dostarczyć Ci sporą porcję informacji o Realu Madryt. Dlatego prosimy Cię o wyłączenie AdBlocka, jeśli w pełni chcesz cieszyć się możliwościami nowej strony i korzystać z naszej pracy. Gracias!