Advertisement
Menu
/ as.com

Kluby Premier League pytają o Jacobo

Jacobo Ramón budzi duże zainteresowanie na rynku transferowym. Jego sprowadzeniem zainteresowane są już kluby Premier League.

Foto: Kluby Premier League pytają o Jacobo
Jacobo Ramón. (fot. Getty Images)

Jacobo Ramón nie może narzekać na brak zainteresowania. Zgodnie z doniesieniami Asa, w kontekście letniego transferu pytały o niego już cztery kluby z Premier League. Obecny kontrakt obrońcy z Como obowiązuje do 2030 roku. Do przenosin nie wystarczyłoby jednak namówić wyłącznie gracza i Włochów. Sporo do powiedzenia ma wciąż także Real Madryt, który zachował połowę praw do Jacobo. Królewscy mogą odkupić wychowanka za 8 milionów euro, przypomina Sergio López z dziennika AS

Marzeniem defensora wciąż jest triumfowanie w Realu Madryt. Wie on jednak, że potrzebuje do tego minut i ciągłości. Tylko grą może udowodnić, jakim stał się piłkarzem. Jak na razie Jacobo zyskał sobie miano jednej z rewelacji ligi włoskiej, co pozwala mu dalej śnić o powrocie na Bernabéu. Na ten moment 20-latek ma na koncie 1258 minut, czyli najwięcej w zespole. Do ilości dokłada jednak przede wszystkim jakość. Ma świetne warunki fizyczne (196 centymetrów wzrostu), umiejętność rozegrania od tyłu, a nawet instynkt strzelecki pod bramką przeciwnika. Na koncie ma już również dwa gole. 

Drugie z trafień zanotował w niedawnym spotkaniu z Lecce. Ukoronował on w ten sposób swój świetny występ. Zanotował 65 kontaktów z piłką i zaliczył 92% celnych podań (w tym 93% na połowie rywala). Poziom prezentowany przez Jacobo Ramóna nie przeszedł niezauważony w Anglii. W Como odebrano już cztery telefony z zapytaniem o sytuację zawodnika. Chodzi jednak wyłącznie o ewentualny transfer dopiero latem. Jacobo jest na ten moment szczęśliwy w obecnym klubie i z pewnością będzie chciał dokończyć sezon we Włoszech. Czas na wysłuchiwanie ofert przyjdzie później. 

W drodze do transferu czy powrotu do Realu najpierw musi jednak dalej ciężko pracować. Wychowanek Królewskich marzy też o wyjeździe na Mundial. Już teraz czuje, że powoli puka do drzwi kadry narodowej. Mimo to obrońca przede wszystkim skupia się na tym, nad czym ma kontrolę. Jeśli Los Blancos zdecydują się go odzyskać, będą musieli zapłacić 8 milionów euro (sprzedali go za 2,5). Trudno przewidzieć, czy działacze zdecydują się na taki ruch. W Valdebebas nie spuszczają go jednak z oczu i doskonale zdają sobie sprawę z zainteresowania innych klubów, kończy Sergio López. 

Wyłącz AdBlocka, żeby zobaczyć pełną treść artykułu.

Reklamy są jedyną formą, jaka pozwala nam utrzymywać portal, płacić za serwery czy wykorzystywanie zdjęć, by codziennie dostarczyć Ci sporą porcję informacji o Realu Madryt. Dlatego prosimy Cię o wyłączenie AdBlocka, jeśli w pełni chcesz cieszyć się możliwościami nowej strony i korzystać z naszej pracy. Gracias!

Komentarze

Wyłącz AdBlocka, żeby brać udział w dyskusji.

Reklamy są jedyną formą, jaka pozwala nam utrzymywać portal, płacić za serwery czy wykorzystywanie zdjęć, by codziennie dostarczyć Ci sporą porcję informacji o Realu Madryt. Dlatego prosimy Cię o wyłączenie AdBlocka, jeśli w pełni chcesz cieszyć się możliwościami nowej strony i korzystać z naszej pracy. Gracias!