Huijsen zaczyna od nowa
Dean Huijsen uporał się z problemami zdrowotnymi, a teraz jego celem jest odzyskanie dobrej formy, jaką prezentował na początku sezonu. Hiszpan, który najczęściej tworzył duet stoperów z Éderem Militão, teraz będzie partnerem Antonio Rüdigera.
Dean Huijsen. (fot. Getty Images)
Najpierw 13 minut na Mendizorrozie, a potem 90 minut na El Prado. Tak wyglądał powrót na boisko Deana Huijsena, który po trzech tygodniach komplikacji zdrowotnych jest już do pełnej dyspozycji Xabiego Alonso. Jak informuje AS, defensor ma dzisiaj ponownie zagrać od pierwszej minuty w ostatnim meczu na Santiago Bernabéu w 2025 roku. Klub i kibice czekali na ten powrót, szczególnie biorąc pod uwagę plagę kontuzji, jaka dotknęła defensywę Realu Madryt.
Dla 20-latka starcie z Sevillą to także dobra szansa na rehabilitację po ostatnich występach, w których, mimo kluczowego gola strzelonego w Elche, pojawiły się wokół niego pewne wątpliwości. Początek sezonu był bardzo dobry w jego wykonaniu, ale później obniżył loty i coraz częściej przytrafiały mu się błędy.
Huijsen rozpoczyna nowy etap, dodaje AS. Etap, w którym znów ma być tym stoperem, jakiego oglądaliśmy kilka miesięcy temu. Będzie mógł liczyć również na wsparcie nowego partnera. Przyzwyczajony do gry u boku Militão, Dean będzie w najbliższym czasie strzegł dostępu do pola karnego razem z Antonio Rüdigerem, podczas gdy Brazylijczyk będzie wracać do zdrowia po urazie mięśniowym. Co ciekawe, do tej pory Niemiec i Hiszpan zagrali razem od pierwszej minuty tylko raz, w meczu z Realem Oviedo.
Ostatnie występy Huijsena pozostawiły pewne znaki zapytania. Nawet w Talaverze, gdzie w pierwszej połowie zdarzyły mu się chwile dekoncentracji, a dodatkowo mógł zachować się lepiej przy akcji zakończonej pierwszym golem gospodarzy. Jego znakomite wyprowadzanie piłki wciąż jednak pozostaje dużym atutem dla trenera. Klub zdaje sobie przy tym sprawę z jego wieku i ogromnego potencjału do dalszego rozwoju. Dla działaczy jest to projekt długofalowy, a obrońca ma przede wszystkim zbierać doświadczenie.
Poza ostatnimi dolegliwościami zdrowotnymi, Hiszpan od startu rozgrywek jest niepodważalnym elementem jedenastki Xabiego Alonso. Rozegrał 16 spotkań, w tym 15 razy w wyjściowej jedenastce, a łącznie spędził na murawie 1236 minut. Oprócz gola z Elche dołożył także asystę przy trafieniu Gülera na 2:1 w meczu z Mallorcą. Teraz wraca, by wzmocnić defensywę, która ma spory margines do poprawy. AS przypomina bowiem, że Real Madryt zdołał zachować czyste konto tylko w dwóch z ostatnich dziesięciu spotkań.
Wyłącz AdBlocka, żeby zobaczyć pełną treść artykułu.
Reklamy są jedyną formą, jaka pozwala nam utrzymywać portal, płacić za serwery czy wykorzystywanie zdjęć, by codziennie dostarczyć Ci sporą porcję informacji o Realu Madryt. Dlatego prosimy Cię o wyłączenie AdBlocka, jeśli w pełni chcesz cieszyć się możliwościami nowej strony i korzystać z naszej pracy. Gracias!
Komentarze