Advertisement
Menu
/ as.com

Xabi zakończył sprawę Viníciusa

Piłkarz czuje się wyzwolony dzięki nowej pozycji na boisku. Odzyskuje uśmiech i zaufanie do trenera oraz projektu. Jego uścisk z Xabim podczas meczu z Athletikiem był szczery.

Foto: Xabi zakończył sprawę Viníciusa
Xabi Alonso i Vinícius w uścisku. (fot. Getty Images)

Marco Ruiz dziennika AS stwierdza, że pewne zwycięstwo Realu na San Mamés przywróciło radość w drużynie... a także Viniciusowi. Piłkarz znów się uśmiecha po trzech ostatnich meczach, w których Xabi wystawiał go na nowej pozycji, jako napastnika obok Mbappé. Vini mógł zaczynać akcje tak jak lubi, z lewej strony, ale grając bardziej z przodu.

Pozycja ta znacznie mniej go ogranicza, jeśli chodzi o powroty do obrony i gracz uważa, że jest bardziej zgodna ze statusem skutecznego napastnika, jaki zdobył w ostatnich sezonach, w których odegrał decydującą rolę w wygraniu dwóch Lig Mistrzów. Ostatnia sprawiła też, że otrzymał nagrodę FIFA The Best.

AS zauważa, że Xabi zdołał rozwiązać sprawę Viniciusa, główną przeszkodę, jaką napotkał w szatni od momentu przybycia do Realu Madryt. Brazylijczyk ponownie czuje, że jego styl gry idealnie pasuje do systemu gry drużyny i chociaż nie zmienia to nic w kwestii jego przyszłości w klubie, ponieważ naprawdę darzy Real Madryt wielką miłością, co ułatwi przedłużenie jego kontraktu, to jednak prawdą jest, że gdyby trwały nadal tarcia, które miały miejsce jakiś czas temu, sytuacja ta utrudniłaby osiągnięcie porozumienia.

Vinicius doskonale sprawdził się w nowej roli. Najpierw, w meczu z Olympiakosem, Xabi ustawił linię trzech pomocników (Tchouaméni, Valverde i Camavinga). w spotkaniu, w którym zarówno Brazylijczyk, jak i Mbappé mogli cieszyć się dużą ilością przestrzeni przed sobą. Vini zaliczył dwie asysty do Kyliana. Następnie, w meczu z Gironą, pomimo remisu, również widzieliśmy Viniciusa w jego najlepszym wydaniu. Był on graczem, który oddał najwięcej strzałów (7), wyprzedzając nawet Mbappé (5), a jeśli Francuz wygenerował 0,98 oczekiwanych bramek, Brazylijczyk nie pozostawał daleko w tyle z wynikiem 0,79.

Wreszcie, na San Mamés, już w formacji 4-4-2, która pasuje do drużyny jak ulał, były zawodnik Flamengo oddał cztery strzały, tyle samo co Mbappé, i zabrakło mu tylko gola, aby zakończyć wieczór wspaniale. Gra wyżej i czuje się dzięki temu wyzwolony.

AS podsumowuje, że to właśnie ta seria trzech meczów przywróciła Viniemu uśmiech. Czasy napięć między trenerem a piłkarzem już dawno minęły. Vinicius pokazał to w Bilbao, serdecznie ściskając Xabiego Alonso. Piłkarz bardzo chciał, aby wszystko się uspokoiło, ponieważ czuje, że się ważny w szatni i chce, aby projekt zakończył się sukcesem. Jego sprawa została ostatecznie zamknięta po wybuchu, który nastąpił po tym, jak Bask zmienił Brazylijczyka w 75. minucie El Clásico, co wywołało gwałtowne protesty piłkarza, a następnie ten nie uwzględnił trenera w swoim oświadczeniu z przeprosinami.

Vini był wtedy bardzo zdenerwowany, ponieważ czuł, że jego gra nie podoba się trenerowi. Nie bez powodu był rezerwowym w 4 z 13 meczów i tylko w trzech zagrał od początku do końca. Do tego dochodził fakt, że musiał wracać do obrony, co uniemożliwiło mu błyszczenie w ataku.

Sytuacja była tak napięta, że Vin rozważał nawet odejście, jeśli konflikt miałaby się utrzymać. Jednak, jak poinformował AS, emocje szybko opadły, a obecnie Real Madryt i Vinicius są przekonani, że przedłużenie kontraktu dojdzie do skutku, gdy wkrótce, już w 2026 roku, wznowione zostaną rozmowy. Vinicius odzyskał uśmiech dzięki nowej pozycji napastnika, którą Xabi dla niego wymyślił. Czuje, że lepiej pasuje do systemu i projektu. Jego sprawa jest zamknięta.

Wyłącz AdBlocka, żeby zobaczyć pełną treść artykułu.

Reklamy są jedyną formą, jaka pozwala nam utrzymywać portal, płacić za serwery czy wykorzystywanie zdjęć, by codziennie dostarczyć Ci sporą porcję informacji o Realu Madryt. Dlatego prosimy Cię o wyłączenie AdBlocka, jeśli w pełni chcesz cieszyć się możliwościami nowej strony i korzystać z naszej pracy. Gracias!

Komentarze

Wyłącz AdBlocka, żeby brać udział w dyskusji.

Reklamy są jedyną formą, jaka pozwala nam utrzymywać portal, płacić za serwery czy wykorzystywanie zdjęć, by codziennie dostarczyć Ci sporą porcję informacji o Realu Madryt. Dlatego prosimy Cię o wyłączenie AdBlocka, jeśli w pełni chcesz cieszyć się możliwościami nowej strony i korzystać z naszej pracy. Gracias!