Raúl: Chcę wrócić do domu

Świetnie cię widzieć. Ależ mamy tu derby, Raúl, Torres [były zawodnik Atletico również został wyróżniony podczas gali – dop. red.]. To już 10 lat, od kiedy zakończyłeś karierę piłkarską, ale w ogóle tak się nie wydaje. Czas mija, twoja kariera perfekcyjna, jesteś praktycznie gotowy do grania.
Dobry wieczór wszystkim. Gratulacje dla wszystkich wyróżnionych, a w szczególności dla Rafy Nadala, który wie, że… Powiedzieliście, że jest najlepszym hiszpańskim sportowcem. Jest najlepszym sportowcem świata. Dla wielu i dla mnie.

Brawa. Dla mnie również.
Jest najlepszy i do przez duże „N”. Gratuluję też wszystkim, którzy odebrali nagrodę i mam nadzieję, że zaprowadzą nas do wielu sukcesów w przyszłości. Tak, jestem tutaj, zrelaksowany, czerpiąc radość z życia, nie robię zbyt wiele. Czerpię radość, spotykam się z przyjaciółmi, oglądam piłkę, uprawiam inne sporty. To inny moment mojego życia po tak wielkim poświęceniu, wysiłku i cieszeniu się moją pasją, którą była gra w piłkę i lata, podczas których trenowałem rezerwy.

Wyszło wielu hiszpańskich piłkarzy, bardzo dobrych, na wielu pozycjach. Ale nigdy nie pojawił się drugi Raúl González, nie pojawił się ktoś taki, jak ty.
Tak, jest wielu bardzo dobrych zawodników. Mamy teraz reprezentację Hiszpanii i wszyscy wiążemy z nią wielkie nadzieje na najbliższy mundial. Jak powiedział Jesús Navas, mamy nadzieję, że latem dadzą nam powody do radości. Cały czas pojawiają się młodzi zawodnicy o wielkiej jakości, z wielkimi nadziejami i pojawi się jeszcze wielu dobrych i lepszych.

Pojawi się, ale na tę chwilę – nie (śmiech).
To jasne, że prawdopodobnie nie będzie drugiego takiego jak Raúl (śmiech), ale niech wychodzą. Niech pojawi się ich wielu, niech pojawi się wielu lepszych.

Czekasz na ekscytujący projekt, by ponownie móc widzieć cię na ławce trenerskiej?
Cóż, projekt… Tak, teraz idę do domu pobyć z rodziną (śmiech). Jutro będę oglądał Barçę z Atlético Madryt, w środę Athletic z Realem. Chcę trochę nacieszyć się tą chwilą i czekam na jakiś dobry projekt, który może się przytrafić. A jeśli nie, to w średnim lub długim okresie chcę wrócić do mojego domu, bo to tam chcę być i wszyscy to wiedzą.

Z pewnością, ponieważ teraz jako madridista sporo cierpisz, co? Wygrali z Barçą, a później… Wątpliwości, wątpliwości, wątpliwości. Co się dzieje, Raúl?
Myślę, że bardziej martwią się tym przeciwnicy niż związani z Realem. Mamy grudzień, rozgrywki i tytuły rozstrzygają się w ostatnich miesiącach. W tym temacie jestem optymistą, głęboko wierzę i jestem przekonany, że będziemy walczyć. 

Tyle Raúl González. Mamy nadzieję, że wrócisz do swojego domu.
Bardzo dziękuję.