Bolesny koniec zwycięskiej passy Castilli
W 11. kolejce Primera Federación Castilla przegrała 0:3 z Méridą. Passa wygranych Królewskich zatrzymała się na pięciu zwycięstwach.
Loren Zúñiga. (fot. Getty Images)
Zwycięska passa Castilli została przerwana przez Méridę. Porażka była dosyć wysoka, chociaż w meczu nie było widać aż takiej różnicy poziomów. Spotkanie ustawiły końcowe minuty pierwszej połowy. Obronę Królewskich dwukrotnie zaskoczył środkowy obrońca rywali. Po wyjściu na prowadzenie Mérida umiejętnie się broniła i w drugiej części zdołała podwyższyć prowadzenie. Porażka wyrzuciła Castillę poza ligowe podium.
Początek spotkania był bardzo wyrównany, bez wielkich sytuacji po obu stronach. Śmiało można napisać, że pierwsza faza meczu była po prostu nudna dla widzów. Dopiero w 24. minucie Castilla przyśpieszyła i strzał Thiago minimalnie minął bramkę Adriána. W odpowiedzi do przodu ruszyła Mérida, a Królewscy cofnęli się do obrony i czekali na okazje do kontrataku. Trener gospodarzy domagał się wyrzucenia z boiska Palaciosa, ale po obejrzeniu powtórki arbiter nie przyznał mu racji. W 42. minucie Mérida wyszła na prowadzenie. Nie najlepiej zachowała się obrona Castilli, dopuszczając Pareję do strzału. Arbeloa poprosił jeszcze o challenge, ale bezskutecznie. Jeszcze przed przerwą stoper gospodarzy skompletował dublet. Zachował się w polu karnym niczym rasowy napastnik, ogrywając obrońców i zaskakując Frana. W kilka minut meczu wymknął się Królewskim z rąk.
W drugiej połowie Castilla nie rzuciła się do ataku. Arbeloa musiał zareagować i trochę zaskoczył zmianą, wprowadzając Bruno w miejsce Zúñigi. Niewiele to zmieniło. Madrytczycy mieli szansę, ale słaby strzał w dobrej sytuacji oddał Yáñez. W odpowiedzi o włos od podwyższenia prowadzenia była Mérida. Uderzał Chiqui, lecz znakomicie interweniował Fran. Chwilę później wyciągał jednak piłkę z siatki. Zaskoczył go Valdepeñas i było już po meczu. Końcowe minuty nie przyniosły żadnych zmian, ale w ostatniej minucie frustracja przerosła podopiecznych Arbeloi. Czerwone kartki otrzymali David Jiménez, Manuel Ángel i Palacios. Idiotyczne zachowanie, które osłabi drużynę w następnej kolejce.
Mérida – Real Madryt Castilla 3:0 (2:0)
1:0 Pareja 42’ (asysta: Álvaro García)
2:0 Pareja 45’+3’ (asysta: Javi Domínguez)
3:0 Valdepeñas 73’ (samobójczy)
Mérida: Adrián Csenterics, Javi Domínguez, Pareja, Jacobo, Vergés (Manu Rivas 80’), Martín Solar, Raúl Beneit (Gaiza Martínez 70’), Chiqui (Artola 86’), Álvaro García (Rodrigo 86’), Doncel, Areso (Benny 70’).
Real Madryt Castilla: Fran González, Aguado, Valdepeñas, Joan Martínez (Manu Serrano 86’), David Jiménez (czerwona kartka 96’), Cestero, Thiago, Manuel Ángel (czerwona kartka 96’), Palacios (Mesonero 86’), Zúñiga (Bruno Iglesias 57’), Yáñez (Leiva 74’).
Wyłącz AdBlocka, żeby zobaczyć pełną treść artykułu.
Reklamy są jedyną formą, jaka pozwala nam utrzymywać portal, płacić za serwery czy wykorzystywanie zdjęć, by codziennie dostarczyć Ci sporą porcję informacji o Realu Madryt. Dlatego prosimy Cię o wyłączenie AdBlocka, jeśli w pełni chcesz cieszyć się możliwościami nowej strony i korzystać z naszej pracy. Gracias!
Komentarze