L’Équipe: Endrick zdecydowany na Lyon, już rozmawiał z jego trenerem

Od tego weekendu Endrick nie jest już napastnikiem z zerowym czasem gry w tym sezonie – wszedł na boisko na około kwadrans w meczu Realu Madryt z Valencią (4:0), zastępując Kyliana Mbappé. Nadal jednak pozostaje trzecim wyborem w hierarchii napastników Xabiego Alonso, znajdując się za kapitanem reprezentacji Francji i Gonzalo Garcią. Taka sytuacja go nie satysfakcjonuje, zwłaszcza w kontekście powołania do reprezentacji Brazylii na mundial w 2026 roku.

L’Équipe utrzymuje, że 19-latek porozumiał się już kilka tygodni temu z władzami Realu, by zostać wypożyczonym bez opcji wykupu na okres od stycznia do czerwca. Wśród licznych klubów zainteresowanych, sam zawodnik ma preferować Olympique Lyon. Trener Paulo Fonseca pilnie potrzebuje napastnika do pierwszego składu, co było boleśnie widoczne w niedzielnym meczu w Brest (0:0). To wyjątkowa sytuacja w skali Europy, a Endrick dobrze dostrzegł tę szansę, w której może otrzymać możliwość pokazania się i zaliczania regularnych minut w Lyonie.

Francuzi podkreślają, że w ostatnich dniach piłkarz miał bezpośredni kontakt z trenerem Lyonu, który mówi w tym samym języku, co tylko utwierdziło atakującego w jego wyborze. Były gracz Palmeiras, niezadowolony ze swojej sytuacji w Realu, chciałby, aby operacja została dopięta jak najszybciej, tak by mógł dołączyć do nowego klubu już dosłownie 1 stycznia i szybko rozpocząć grę.

Na razie jednak to Real Madryt kontroluje sytuację i nadaje tempo negocjacjom. Klub z Madrytu właśnie stracił Franco Mastantuono z powodu kontuzji (pubalgia), co na czas nieokreślony oznacza jednego ofensywnego zawodnika mniej. Argentyńczyk gra jako prawoskrzydłowy. W teorii nie jest to pozycja Endricka, choć Brazylijczyk jako zawodnik lewonożny może tam zagrać w razie potrzeby.

Włodarze Realu oczekują przede wszystkim rekompensaty finansowej za to wypożyczenie bez opcji wykupu. To właśnie ten punkt jest obecnie przedmiotem rozmów z Lyonem. Nikt się nie spieszy, bo zawodnik jasno wyraził swoje preferencje, jednak nic nie jest jeszcze przesądzone, bo oba kluby muszą dojść do porozumienia, co może zająć trochę czasu.