Pechowy remis Castilli z Southampton

Castilla ma za sobą drugi mecz w Premier League International Cup. Niewiele zabrakło, żeby miała też na koncie drugie zwycięstwo. Wygrana wymknęła się Królewskim z rąk w ostatnich minutach, przez co mają na koncie cztery punkty. Gola strzelił Thiago, który pojawił się na boisku w drugiej połowie.

Mecz rozpoczął się w bardzo wysokim rytmie i od razu pojawiły się też złe wiadomości dla Arbeloi. Fortea doznał kontuzji. Próbował kontynuować grę, ale nie był w stanie. Southampton był bliski wykorzystania tego chwilowego osłabienia Królewskich, ale dobrą okazję zmarnował Dobson-Ventura. Następnie Castilla domagała się karnego. Wydawało się, że faulowany był Yáñez. Madrytczycy ruszyli do ataku jeszcze tuż przed przerwą, ale goli w pierwszej połowie nie było.

Po zmianie stron Castilla znów ruszyła do ataku. Seria ofensywnych akcji nie przyniosła żadnych efektów. Świetnie w bramce prezentował się Bazunu, który w efektowny sposób obronił strzał Mesonero. Arbeloa szybko wykorzystał komplet zmian, a strzałem w dziesiątkę okazało się wprowadzenie na boisko Thiago. To on strzałem niemal z linii pola karnego pokonał Bazunu i dał Królewskim prowadzenie. W ostatnich minutach madrytczycy cofnęli się do obrony i nie zdołali utrzymać prowadzenia.

W 94. minucie po rzucie rożnym strzał oddał bramkarz, Bazunu, Mestre obronił jego uderzenie, ale nie miał nic do powiedzenia przy dobitce Okunoli. Co więcej, gospodarze mogli ten mecz wygrać, bo zdołali jeszcze raz zagrozić bramce Królewskich, lecz skończyło się podziałem punktów.

Southampton – Real Madryt Castilla 1:1 (0:0)
0:1 Thiago 76’ (asysta: Palacios)
1:1 Okunola 94’

Southampton: Bazunu, Merry, Boot, Dobson-Ventura, Okunola, Fry, Bragg, Williams (Kakay 84’), Akachukwu (Vallance 84’), Oyekunle, Robinson.

Real Madryt Castilla: Mestre, Fortea (Manu Serrano 16’), Mario Rivas, Lamini, Aguado, Cristian David, Mesonero (Manuel Ángel 69’), Bruno Iglesias, Yáñez (Thiago 69’), Castrelo (Leiva 61’), Ginés (Palacios 69’).