Advertisement
Menu
/ marca.com

MARCA: Nawrót kontuzji u Rachada Fettala

Atakujący musi zaczynać rehabilitację od nowa po prawie dwumiesięcznej pauzie.

Foto: MARCA: Nawrót kontuzji u Rachada Fettala
Rachad Fettal. (fot. Getty Images)

Silvia Tamaral z dziennika MARCA pisze, że seria kontuzji przyćmiła radość Castilli po trzecim z rzędu zwycięstwie, które stawia drużynę Arbeloi w gronie drużyn mogących walczyć o baraże o awans. Pierwszym ciosem była kontuzja Roberto Martína w ostatnim meczu z Ourense. Pomocnik, będący w znakomitej formie, która zapewniła mu miejsce w wyjściowym składzie Arbeloi, przejdzie we wtorek badania, które określą, jak poważne jest u niego uszkodzenie mięśnia dwugłowego uda. O ile jednak nie będzie żądnej niespodzianki, będzie pauzował przez prawie półtora miesiąca.

Drugim zimnym prysznicem był nawrót kontuzji Rachada Fettala. Napastnik, który w zeszłym tygodniu przeszedł badania, pozwalające mu wejść w ostatni etap rekonwalescencji po prawie dwumiesięcznej przerwie, musi zaczynać od zera i praktycznie pewnym jest, że nie zobaczymy go już na boisku w tym roku. To kolejny cios dla Arbeloi, który czekał na 20-latka z otwartymi ramionami. Rachad pracował z myślą o występie w kolejnym meczu Castilli z Avilés, ale już wiemy, że to się nie wydarzy.

MARCA przypomina, że napastnik wracał do zdrowia po kontuzji ścięgna, której doznał 4 września w reprezentacji Hiszpanii U-20. Kontuzja ta zmusiła Real Madryt do skrupulatnego przestrzegania harmonogramu rekonwalescencji i uważnego monitorowania postępów gracza. Dopiero po ostatnich badaniach kontrolnych, które potwierdziły, że blizna się zagoiła, piłkarz dostał zielone światło na przyspieszenie powrotu do gry.

Jednak zawodnik ponownie zaczął odczuwać dyskomfort, zapaliła się czerwona lampka i ostatecznie potwierdzono, że kontuzja się odnowiła. Czeka go kolejna długa przerwa. Należy zachować szczególną ostrożność w kwestii jego powrotu, ponieważ każdy kolejny problem mógłby sprawić, że atakujący mógłby nie zagrać już w tym sezonie.

Rachad wzmocnił tego lata atak rezerw po odejściach Gonzalo i Víctora Muñoza i był kluczowym graczem Castilli w okresie przygotowawczym, kończąc go jako najlepszy strzelec z pięcioma bramkami. Arbeloa miał swoją dziewiątkę w wielkiej formie. Pierwsza kontuzja była ciosem dla trenera, a ta niedawna jest jeszcze większym. Rachad mógł zagrać tylko w pierwszej kolejce ligowej przeciwko Lugo. Od tamtego czasu opuścił osiem meczów, siedem w Primera RFEF i jeden w Premier League International Cup.

MARCA zauważa, że w tym sezonie Arbeloa i jego sztab zdołali jednak rozwiązać problem plagi kontuzji. Ta była kłopotem rezerw w minionej kampanii. Po okresie przygotowawczym, bez komplikacji, kontuzja Rachada miała miejsce w meczu z reprezentacją Hiszpanii, podczas gdy Roberto Martín paskudnie upadł w meczu z Ourense. Do tej niedzieli Rachad był jedynym kontuzjowanym zawodnikiem nieobecnym w ostatnich ośmiu meczach. W zeszłej kampanii o tej porze kontuzje w Castilli pauzowało średnio siedmiu piłkarzy na spotkanie.

Wyłącz AdBlocka, żeby zobaczyć pełną treść artykułu.

Reklamy są jedyną formą, jaka pozwala nam utrzymywać portal, płacić za serwery czy wykorzystywanie zdjęć, by codziennie dostarczyć Ci sporą porcję informacji o Realu Madryt. Dlatego prosimy Cię o wyłączenie AdBlocka, jeśli w pełni chcesz cieszyć się możliwościami nowej strony i korzystać z naszej pracy. Gracias!

Komentarze

Wyłącz AdBlocka, żeby brać udział w dyskusji.

Reklamy są jedyną formą, jaka pozwala nam utrzymywać portal, płacić za serwery czy wykorzystywanie zdjęć, by codziennie dostarczyć Ci sporą porcję informacji o Realu Madryt. Dlatego prosimy Cię o wyłączenie AdBlocka, jeśli w pełni chcesz cieszyć się możliwościami nowej strony i korzystać z naszej pracy. Gracias!