Advertisement
Menu
/ marca.com

Kontuzje nadal są problemem

Choć wieści w sprawie urazów Mbappé i Mastantuono nieco uspokajają sztab szkoleniowy, to jednak trudno powiedzieć, by wirus FIFA tym razem oszczędził Real Madryt. Zwłaszcza że do rozegrania została jeszcze ponad połowa reprezentacyjnych spotkań z udziałem graczy Królewskich.

Foto: Kontuzje nadal są problemem
Dani Carvajal. (fot. Getty Images)

Kylian jest już z powrotem w Madrycie, a Franco wróci wkrótce. Najgorsze wieści tyczą się Huijsena, jedynego reprezentanta Hiszpanii z obozu Królewskich. Stoper doznał urazu mięśnia płaszczkowatego w lewej nodze. Nie jest to poważna kontuzja, ale dojście do siebie i tak zajmie mu jeszcze 10-12 dni, pisze Santiago Siguero z Marki. 20-latek ma być w pełni gotowy na Klasyk 26 października. 

Jeśli chodzi o Mbappé, raczej nic nie stoi na przeszkodzie, by zagrał już w najbliższej ligowej potyczce z Getafe. Sztab medyczny porównuje jego dolegliwości do tych Militão z derbów, przez które Brazylijczyk przegapił tylko mecz z Kajratem i to wyłącznie przez ostrożność. Tak samo sprawa wygląda w przypadku Francuza – dwa, trzy dni odpoczynku przed powrotem do normalnej pracy. 

Co tyczy się Mastantuono, jego problemy są natury mięśniowej. Klub wykluczył już jednak poważną kontuzję. Mowa wyłącznie o przeciążeniu. Argentyńczyk narzekał na podobne dolegliwości już przed wylotem na zgrupowanie kadry. Do stolicy Hiszpanii wraca bez występu w reprezentacji. Klubowi medycy będą przyglądać się rozwojowi sytuacji w najbliższych dniach, a piłkarz będzie pod stałą opieką fizjoterapeutów. 

Problem Mastantuono minimalizuje dostępność Bellinghama. Anglik po zaskakującym występie od początku w derbach dochodzi powoli do siebie. Powrót Jude'a do wyjściowego składu mocno wpłynie na sytuację albo Franco, albo Ardy. Bardziej prawdopodobne wydaje się jednak, że to były gracz River ucierpi mocniej. 

Jakkolwiek patrzeć, przerwa reprezentacyjna raczej nie uspokaja Xabiego i jego asystentów. Już przedtem trener musiał zmagać się z pokaźną liczbą kontuzji. W starciu z Kajratem do dyspozycji było zaledwie pięciu z dziesięciu defensorów. Poza składem znajdowali się Militão, Trent, Rüdiger, Carvajal i Mendy. Sytuacja powtórzy się przed kolejnym spotkaniem, z drobną zmianą – zamiast Militão wypadnie Huijsen. 

Z grona kontuzjowanych najlepiej wyglądają postępy Carvajala. Dani może wrócić do treningów z grupą po przerwie na kadry i ma szanse na występ w Klasyku. Rüdigera i Trenta natomiast wciąż czekają dwa tygodnie pracy indywidualnej, co praktycznie wyklucza ich z konfrontacji z Barceloną. Szybciej do treningów z zespołem wrócić może Mendy, ale trudno przewidzieć, kiedy będzie gotowy do gry na pełnych obrotach po kontuzji, z jaką zmagał się od końcówki kwietnia, kończy swój tekst Siguero. 

Wyłącz AdBlocka, żeby zobaczyć pełną treść artykułu.

Reklamy są jedyną formą, jaka pozwala nam utrzymywać portal, płacić za serwery czy wykorzystywanie zdjęć, by codziennie dostarczyć Ci sporą porcję informacji o Realu Madryt. Dlatego prosimy Cię o wyłączenie AdBlocka, jeśli w pełni chcesz cieszyć się możliwościami nowej strony i korzystać z naszej pracy. Gracias!

Komentarze

Wyłącz AdBlocka, żeby brać udział w dyskusji.

Reklamy są jedyną formą, jaka pozwala nam utrzymywać portal, płacić za serwery czy wykorzystywanie zdjęć, by codziennie dostarczyć Ci sporą porcję informacji o Realu Madryt. Dlatego prosimy Cię o wyłączenie AdBlocka, jeśli w pełni chcesz cieszyć się możliwościami nowej strony i korzystać z naszej pracy. Gracias!