Advertisement
Menu
/ El Cafelito

Güiza: Wyrzuciłbym Viníciusa, on plami herb Realu Madryt

Dani Güiza to 45-letni wciąż aktywny napastnik, który obecnie występuje w 7. lidze w Hiszpanii. W karierze reprezentował między innymi Mallorkę, Getafe, Fenerbahçe czy Cádiz. Przedstawiamy jego wypowiedzi z wywiadu w programie El Cafelito prowadzonym przez Josepa Pedrerola, prowadzącego Chiringuito.

Foto: Güiza: Wyrzuciłbym Viníciusa, on plami herb Realu Madryt
Dani Güiza na EURO 2008. (fot. Getty Images)

Jesteś madridistą.
Od serca. Od kołyski.

Dlaczego Real?
Tak było od zawsze, od dzieciaka.

Bo spodobał ci się jakiś piłkarz?
Nie, po prostu od dziecka.

Dlaczego?
Po prostu kiedy Real zostawał mistrzem, biegłem z flagą na ulicę. Świętowałem wygrane, jestem madridistą. I to zagorzałym.

Cierpisz przez Real?
Tak. Także płaczę.

Płaczesz?
Tak. Kiedy widzę, że przegrywa, to nie mogę z nikim rozmawiać. Gdy strzelają gola, krzyczę w domu, jakby jutra miało nie być. Cieszę się Realem.

Więc jesteś też kibicem. Czasami piłkarze zapominają, co to znaczyć czuć futbol.
W domu codziennie oglądam futbol. Kiedy rano odwożę córkę do szkoły i wracam do domu, to oglądam Real Madrid TV.

[śmiech]
Oglądam po raz 15. mecz z Liverpool.

Tam Real zawsze wygrywa na tym kanale.
Zawsze. Dlatego trzeba to oglądać [śmiech obu]. Oglądam powtórki tych meczów.

A co sądzisz o obecnym Realu?
Zamieniłbym jednego, ale... Mówienie o tym nie byłoby za piękne.

Jak to zamieniłbyś jednego?
Jednego. Ja wyrzuciłbym go z Realu. [chwila ciszy] Ja nie mogę ciągle zrozumieć, dlaczego Rodrygo nie gra w pierwszym składzie Realu Madryt. Rodrygo to najlepszy piłkarz, jakiego posiada Real Madryt. Ja nie potrafię tego zrozumieć. Jest zawodnik, który gra, ale tworzy problemy. Ja tego nie rozumiem. To mówi wszystko.

Tak... [chwila ciszy]
Ten piłkarz plami herb Realu Madryt.

Ale jemu też nie było tu łatwo...
Nie! Ja nie mówię, że było mu łatwo. Ale sam też musisz okazywać trochę szacunku, by ludzie też cię szanowali. To nie jest łatwe, to ciągle dziecko, ale ktoś będący przy nim powinien go trochę naprostować. Pokazać mu to. A on jest świetny.

Co przeszkadza ci w Viníciusie?
[krzywi się] Pff, każdego dnia narzeka i się skarży. Cały dzień narzeka, cały mecz się skarży. Jak go sfaulują, to robi pum pum. Kolejny faul, pum pum. Chłopie, to jest futbol. Istnieje tu kontakt. Ciesz się, że masz VAR [śmiech]. Gdybyś zagrał na Pablo Alfaro i Sevillę bez VAR-u, to wtedy byś zobaczył. Tam by sobie pogadał...

Ale to też zwycięzca.
Tak. I rozegrał też świetne mecze dla Realu Madryt.

Ale ty jesteś fanem Rodrygo.
Tak. Wielkim fanem.

A Mbappé?
Bardzo dobry. Przyszła legenda. Taka wielka legenda. Taka... No my mamy też Cristiano Ronaldo, największą legendę.

Cristiano był po prostu...
Top. On był poza skalą.

Co podobało ci się w Cristiano?
Wszystko. Cristiano miał wszystko. Miał uderzenie, drybling, szybkość, głowę... Miał wszystko. Był kompletny.

Był lepszy od Messiego?
Są inni. Jeden to większy matador, a drugi gracz. Messi też sam wygrywał ci mecze, podobnie jak Cristiano. Ale Cristiano nie potrzebował do tego przedryblowania trzech rywali. Więc dla mnie są inni. To dwóch najlepszych graczy na świecie, to jest jasne, udowodnili to, potwierdzają to liczby.

A Lamine? Jest dobry, co?
Jest bardzo dobry... Ale... Uff... Ojciec powinien tam się trochę odsunąć. Dla dobra dziecka. Jest świetny i może być jednym z najlepszych, ale te zachowania jego ojca... [przeczące mruczenie] Ja na przykład swojemu ojcu bym na to nie pozwolił.

[cisza]
Że twój ojciec chce się na tobie wybić? Nie... To ty grasz w piłkę.

Ale Lamine wygląda na bardzo dojrzałego jak na 18 lat. Wygląda na chłopaka, który wie, czego chce.
Może być jednym z najlepszych na świecie.

Ale martwi cię...
Martwi mnie druga strona, jasne. Albo to, że przyjdą u niego złe lata i się zablokuje. Bo jest bardzo młody i to też może się zdarzyć. Zagra 5-6 złych meczów czy dozna kontuzji i głowa zacznie robić pum pum, pum pum. Musi mieć wokół siebie osoby, które mu pomogą. Pomogą, a nie będą gadać za ciebie.

Głowa jest bardzo ważna.
Jasne, to podstawa. W świecie piłki i całym życiu.

Widziałeś pewnie zawodników z większą jakością niż ty...
Dużo większą niż ja. Ja nie miałem jakości, miałem strzał.

Cóż, to jest najważniejsze, ale ci zawodnicy mogli nie mieć zwycięskiej mentalności i dlatego zostali z tyłu.
Oczywiście. I to może być jeden z problemów. Oby temu chłopakowi to się nie przytrafiło, ok? Oby nie, ale...

Teraz zaczął być też tematem w prasie plotkarskiej. Mówiłeś sam, że trzeba na to uważać.
To może ci zaszkodzić, do tego bardzo mocno. Dodaj to do tamtego... Wyobraź to sobie.  To bomba. Chodzi o to, że teraz go szanują, bo gra w wielkim klubie i szanują go za jego grę. Jeśli zacznie grać jeden dobry mecz i cztery złe, to już go nie będą szanować. Nie będziesz już w tym samym miejscu.

Wyłącz AdBlocka, żeby zobaczyć pełną treść artykułu.

Reklamy są jedyną formą, jaka pozwala nam utrzymywać portal, płacić za serwery czy wykorzystywanie zdjęć, by codziennie dostarczyć Ci sporą porcję informacji o Realu Madryt. Dlatego prosimy Cię o wyłączenie AdBlocka, jeśli w pełni chcesz cieszyć się możliwościami nowej strony i korzystać z naszej pracy. Gracias!

Komentarze

Wyłącz AdBlocka, żeby brać udział w dyskusji.

Reklamy są jedyną formą, jaka pozwala nam utrzymywać portal, płacić za serwery czy wykorzystywanie zdjęć, by codziennie dostarczyć Ci sporą porcję informacji o Realu Madryt. Dlatego prosimy Cię o wyłączenie AdBlocka, jeśli w pełni chcesz cieszyć się możliwościami nowej strony i korzystać z naszej pracy. Gracias!