Dzisiejsze okładki
Wygrana Barcelony i dokonania hiszpańskich sportowców to najważniejsze kwestie poruszane na dzisiejszych okładkach największych dzienników sportowych w Hiszpanii.

Fot.
MARCA
„Co za wyczyn, Carlos!” – trzecie miejsce w Baku po znakomitym wyścigu. Ustąpił tylko Verstappenowi i Russellowi. Dwóm samochodom o lata świetlne szybszym od jego — a Williams wraca na podium po czterech latach.
Xabi wyciska konkurencję. Rygorystycznie trzyma się zasad merytokracji. Lamine zagraża Dembélé i „tyranii” PSG. Kolejna wpadka Rojiblancos. Pewne zwycięstwo, dublet Ferrana. Unicaja wygrywa drugi z rzędu Puchar Interkontynentalny.
AS
„Złoto olimpijskie to wielkie marzenie” – María Pérez po lekkoatletycznych Mistrzotwach Świata, które zakończyła dwoma złotami, w rozmowie z dziennikiem: „Psychicznie chyba przypominam Nadala”; „Nagroda Księżniczki Asturii? Zgłoście moją kandydaturę!”.
Nowa wpadka Rojiblancos: Julián Álvarez nie wykorzystał karnego, Sørloth dostał czerwoną kartkę; Atlético ma tylko 6 punktów na 15 możliwych. Gole: Gallagher i Muriqi. Ferran po dwa – dwa trafienia piłkarza otworzyły zwycięstwo Barçy nad Getafe, które „oddało” pierwszą połowę; Olmo domknął pogrom. Mbappé po „portugalsku” – jego tempo strzeleckie (1,17 bramki na mecz) przypomina Cristiano. Unicaja, światowa dynastia – klub zdobywa drugi tytuł, pokonując G League United 71:61. Lamine, Mariona, Aitana i Alexia – największe hiszpańskie nadzieje do nagrody.
Mundo Deportivo
„Noc Tiburóna” – Barça rozbiła Getafe 3:0 po dublecie rozkręconego Ferrana Torresa i utrzymuje krok z Realem Madryt w lidze. Dani Olmo przypieczętował zwycięstwo po asyście Rashforda (znów błyszczał), a Fermín kończył mecz z dolegliwościami.
Inwazja culé w Paryżu. Do 17 nominacji dla Barcelony na dzisiejszej gali; Blaugrana nada ton. Lamine, Aitana i Alexia mają szanse, ale faworytami są Dembélé i Russo. Pina dokłada kolejny hat-trick, Barça samotnym liderem. Atlético nadal nie potrafi się odbić na Son Moix. María Pérez: „Chcę złota olimpijskiego w Los Angeles 2028”. Znakomite podium Sainza.
Sport
„Killer Ferran” – dublet Tiburóna ustawia zwycięstwo Barcelony na Estadi Johan Cruyff i pozwala ekipie Flicka dotrzymać kroku Realowi Madryt. Dani Olmo domyka pogrom, a Fermín w ostatniej akcji meczu doznaje urazu – może pauzować kilka tygodni.
Atlético potyka się na Majorce i pogłębia kryzys. Carlos Sainz zdobywa w Baku swoje pierwsze podium z Williamsem. Manresa podnosi trofeum po zwycięstwie nad La Penyą.
Wyłącz AdBlocka, żeby zobaczyć pełną treść artykułu.
Reklamy są jedyną formą, jaka pozwala nam utrzymywać portal, płacić za serwery czy wykorzystywanie zdjęć, by codziennie dostarczyć Ci sporą porcję informacji o Realu Madryt. Dlatego prosimy Cię o wyłączenie AdBlocka, jeśli w pełni chcesz cieszyć się możliwościami nowej strony i korzystać z naszej pracy. Gracias!
Komentarze