MARCA: Castilla i Racing Ferrol oburzone nowym terminem meczu
Zaległe spotkanie Castilli z Racingiem Ferrol ma nową datę rozegrania, która nie odpowiada żadnemu z klubów. Wspólnie zaproponowane rozwiązanie zostało przez władze zignorowane.

Stadion Alfredo Di Stéfano. (fot. Getty Images)
Mecz Castilli z Racingiem Ferrol w ramach 2. kolejki Primera Federación został przełożony. Powodem było 12 nieobecności w rezerwach Realu Madryt, w większości spowodowanych powołaniami do reprezentacji, co pozostawiło Arbeloę z minimalną liczbą dostępnych zawodników.
Chodziło o dziesięciu kadrowiczów, na których Castilla nie mogła liczyć na mecz z Racingiem de Ferrol: Fran González (U-21), Thiago Pitarch (formalnie zawodnik Juvenilu A, ale na co dzień trenujący z rezerwami), Rachad, Cristian David, Diego Aguado i Pol Fortuny (wszyscy U-20), Fortea i Yáñez (U-19) oraz Loren Zúñiga (pierwsza reprezentacja Gwinei Równikowej). Do tego dochodził jeszcze Mastantuono, który również był liczony jako nieobecny, bo jest zgłoszony do rozgrywek w Castilli i przebywał na zgrupowaniu reprezentacji.
Decyzja o przełożeniu pojedynku nie została przez wszystkich przyjęta ze spokojem. Pojawiły się też głosy oburzenia. To nie koniec tej historii. Oba kluby uzgodniły, że mogą rozegrać to spotkanie 12 listopada o 17:00. Była to data odpowiednia dla obu stron. Jednak Jednoosobowy Sąd ds. Rozgrywek Nieprofesjonalnych jednostronnie ogłosił, że mecz odbędzie się 17 września o 17:00.
„Zignorowano nas”, narzekają wspólnie Real Madryt i Racing Ferrol. Wcześniej ten sam organ obligował tylko oba kluby, żeby uzgodniły datę przed 8 stycznia 2026 roku. Ostateczną decyzję Sędzia podjął jednostronnie, uzasadniając to tym, że wcześniejsze rozegranie spotkanie sprzyja szybszemu powrotowi rozgrywek do normalnego przebiegu.
Oba kluby są oburzone, ponieważ mecz w środę o 17:00 ogłaszany z tak krótkim wyprzedzeniem sprawi, że liczba kibiców będzie znikoma. Dla Realu Madryt komplikacji jest więcej. 16 września w Valdebebas odbędzie się pojedynek Juvenilu A w Lidze Młodzieżowej. To z kolei zmusi Królewskich do zmiany boiska, żeby murawa na Di Stéfano nie została zniszczona przed spotkaniem rezerw. W dodatku trudniej będzie o „wypożyczenie” młodych zawodników do Juvenilu. Joan Martínez, Fortea, Diego Aguado, Yáñez, Valdepeñas, Cestero czy Roberto Martín mogliby zagrać w Youth League, gdyby sytuacja była inna.
Co więcej, mecz w ramach 4. kolejki Primera Federación wyznaczono Castilli na… piątek o 21:30. Jest to spotkanie wyjazdowe z rezerwami Osasuny. Królewscy będą mieć ledwie 48 godzin przerwy. „To jakieś szaleństwo”, komentują Królewscy.
Wyłącz AdBlocka, żeby zobaczyć pełną treść artykułu.
Reklamy są jedyną formą, jaka pozwala nam utrzymywać portal, płacić za serwery czy wykorzystywanie zdjęć, by codziennie dostarczyć Ci sporą porcję informacji o Realu Madryt. Dlatego prosimy Cię o wyłączenie AdBlocka, jeśli w pełni chcesz cieszyć się możliwościami nowej strony i korzystać z naszej pracy. Gracias!
Komentarze