Operacja, MVP Castilli i trening u Xabiego

Ani Thiago Pitarch, ani Joan Martínez, ani Rachad. Nazwisko, które w ostatnich tygodniach najgłośniej rozbrzmiewa w Valdebebas, to Jorge Cestero. W klubie mówią, że 19-letni pomocnik Castilli jest odkryciem lata w drużynie Arbeloi, a dla wielu niekwestionowanym MVP drużyny rezerw od samego początku przygotowań do nowego sezonu.

Niespodzianka w rewolucji Arbeloi
I, jak przekazuje MARCA, nie jest to żadna nowość. Cestero od wielu miesięcy jest na ustach wszystkich w biurach w La Fábrice. 19-latek piął się w hierarchii w cieniu innych wychowanków, którzy ostatnio błyszczeli, takich jak Diego Aguado, Fortea, Joan Martínez, Yáñez czy Valdepeñas. Podczas gdy oni byli w centrum uwagi, Cestero po cichu wyważał drzwi w Juvenilu A. Prezentowany przez niego poziom był tak spektakularny, że Arbeloa nie wahał się ani chwili, by wziąć go do Castilli. Jego awans do zespołu rezerw była jedną z niespodzianek przy planowaniu nowej kadry Castilli. Arbeloa dobrze wiedział, co robi.

Cestero potrzebował zaledwie dwóch miesięcy, by potwierdzić, że Arbeloa miał rację. Środkowy pomocnik, który był nietykalny dla Spartanina w poprzednim sezonie w Juvenilu A, wywalczył również miejsce w wyjściowej jedenastce Castilli. Wystąpił w podstawowym składzie w sześciu z siedmiu meczów rozegranych dotąd przez rezerwy Los Blancos. Zagrał we wszystkich sparingach oraz w ligowym debiucie w miniony piątek przeciwko Lugo. W tym czasie Cestero stał się prawdziwym liderem drużyny. Nie tylko gra w podstawowym składzie, ale jest też kierownicą Castilli.

Operacja barku i remontada
Przed rokiem Jorge Cestero przechodził niemal identyczną sytuację, jak teraz Jude Bellingham. Nastolatek musiał przejść operację lewego barku (podobnie jak Anglik) i czekał go długi proces rehabilitacji. W przypadku obecnego pomocnika Castilli zabieg odbył się w sierpniu. Kiedy sezon tak naprawdę nabierał rozpędu, Cestero musiał zaciągnąć hamulec ręczny. Kontuzje nigdy nie przychodzą w dobrym momencie, ale dla niego oznaczało to szczególnie trudny czas, bo był to kluczowy sezon, by wywalczyć miejsce w Juvenilu A Arbeloi. Cestero zadebiutował w tej kategorii wiekowej rok wcześniej, ale właśnie wtedy nadszedł moment, by ugruntować swoją pozcyję. Hiszpan startował jednak ze sporą stratą w postaci trzech miesiące przerwy. Musiał znaleźć miejsce w zespole, gdy sezon ruszył na dobre.

W notesiku Xabiego
Jak przekazuje MARCA, Cestero bardzo szybko wywalczył sobie miejsce w składzie i to w imponującym stylu. Pod koniec października znalazł się po raz pierwszy w kadrze meczowej na ligowe starcie z Villanovense, a już w kolejnym spotkaniu przeciwko Rayo zagrał od pierwszej minuty. Od tego momentu jego rola nabrała ogromnego znaczenia. Stał się podstawowym zawodnikiem Arbeloi i jednym z kluczowych piłkarzy w drodze po mistrzostwo ligi. Cestero zaliczył niesamowitą remontadę po tym, jak rozpoczął sezon na stole operacyjnym. To był powrót, który wciąż trwa, bo młody talent Castilli kontynuuje swoją wspinaczkę. Xabi Alonso ma go na radarze i wczoraj 19-latek trenował pod jego okiem z pierwszą drużyną. Mówi się, że piłkarz niebawem może dostać powołanie do reprezentacji.