Arrasate: Na Bernabéu musisz otrzeć się o perfekcję

– Odczucia w drużynie? Punkt zdobyty w ostatnim meczu ze względu na same okoliczności dodaje energii. Do tego dobrze przepracowaliśmy ostatni tydzień. Zamysł jest taki sam jak w poprzednim sezonie – rywalizować do samego końca. Na tego typu terenach najważniejsze jest to, aby w żadnym momencie nie pozwolić sobie na wyjście z meczu. Chociaż to jest inny Real Madryt, to również to jest inna Mallorca. Chodzi o to, aby nie wypaść z meczu już po 5 czy 10 minutach, ponieważ wtedy możesz zostać bez niczego. Trzeba zachować szanse do samego końca.

– Czego jutro potrzebujemy? Na Bernabéu musisz otrzeć się o perfekcję, czyli najpierw dobrze i zespołowo bronić, ponieważ oni mają wiele argumentów, aby dotrzeć do twojej bramki, a następnie być efektywnym w ataku. Jak do tej pory w lidze ich rywale prawie w ogóle nie zmuszali ich do biegania. Naprawdę dobrze sobie radzą. Postaramy się efektywnie wdrożyć nasz plan, ale bardzo często na tego typu terenach robisz po prostu to, co możesz.

– Zmiany w Realu Madryt? W ich grze piłką jest większy porządek, a to sprawia, że nie pozwalają rywalom wdrażać szybkich przejść do ataku. Dobrze naciskają po stracie piłki. To już teraz widać po tych dwóch pierwszych kolejkach. W ostatnich meczach byli tą dominującą stroną, a ich rywale nie stwarzali sobie praktycznie żadnych okazji. Na pewno ich trener właśnie tego chciał. My postaramy się, aby tym razem również musieli biegać do tyłu.

– Okienko transferowe? Po jego oficjalnym zamknięciu będziemy ostatecznie wiedzieć, na których zawodników możemy liczyć. My, trenerzy chcielibyśmy to wiedzieć jak najszybciej, aby przy układaniu tych puzzli móc korzystać ze wszystkich elementów. Ale nie zamykam się przed niczym, jesteśmy otwarci na to, aby się poprawiać. Virgili? Chcieliśmy go sprowadzić już od dawna. Zobaczymy, czy pojedzie na mundial U-20. Nie będziemy niczego wyprzedzać, ale chcemy mieć go zawsze u nas. Widziałem go rok temu i bardzo mi się spodobał. To dla nas dobry transfer.

– Maffeo i Larin? Na dzisiaj są naszymi piłkarzami i we wtorek dalej tak może być. Możliwe, że zostaną. Ale jeśli odejdzie Maffeo lub Samu, to będziemy potrzebować zawodników, aby pokryć te braki. Z Larinem jest inaczej, ponieważ sprowadziliśmy już Mateo Josepha, który gra na jego pozycji.