Advertisement
Menu
/ Movistar+, YouTube

Arrasate: Sędzia ocenił, że Raíllo nie miał zawrotów głowy; zobaczymy, czy w innych meczach będą to puszczać

W meczu Mallorki z Barceloną doszło do kontrowersyjnej sytuacji z uznaniem bramki gości w momencie, w którym od kilku sekund na murawie leżał gracz gospodarzy po trafieniu piłką w głowę. Trener Jagoba Arrasate skomentował tę sytuację w pomeczowych wypowiedziach.

Foto: Arrasate: Sędzia ocenił, że Raíllo nie miał zawrotów głowy; zobaczymy, czy w innych meczach będą to puszczać
Sędzia José Luis Munuera (wcześniej znany jako Munuera Montero) z trenerem Jagobą Arrasate. (fot. Getty Images)

[wywiad w strefie mieszanej]
– Nie widziałem, że uznano gola Ferrana? Nie wierzyłem w to, bo czwarty arbiter stał przede mną i powiedział: zatrzymaj grę, bo było uderzenie w głowę. I jako że widziałem sędziego z gwizdkiem w ustach, to myślałem, że zagwizdał, bo trudno było to usłyszeć. Naprawdę to mnie zdumiało.

– Co powiedział mi sędzia? On powiedział mi, że Raíllo nie miał zawrotów głowy. Ale kiedy Raíllo padał na ziemię, to on nie wie, czy Raíllo ma zawroty, czy ich nie ma. I w La Lidze zawsze wstrzymywano takie akcje. Kiedy masz szkolenia i przemowy, to zawsze ci mówią, że to są uderzenia w głowę i trzeba zachować ostrożność. Nie wiem... Inne decyzje mogą być dyskusyjne, ale ta mocno mnie zaskoczyła.
 
– Raíllo powiedział, że miał zawroty? Tak. Jeśli grałeś w piłkę i dostajesz w twarz, to wiesz, że masz ten moment, że jesteś trochę znokautowany [macha głową i wywraca oczami]. Do tego minęło sporo sekund. I jeśli miał gwizdek w ustach, a czwarty sędzia powiedział mu coś takiego... Dlatego myślałem, że on zagwizdał. Nie słyszałem tego, ale zobaczyłem, że wraca wznowić grę do środka pola i nie wierzyłem w to.

– Dwie czerwone kartki? Musimy wyciągnąć z tego wnioski. Morlanes protestował przy tym drugim golu i pokazali mu kartkę, więc grał z tym ciężarem i dostał drugą kartkę. A Muriqi chciał dojść do piłki, wyprostował nogę i ma rozmiar stopy 50, więc miał pecha. W poprzednim sezonie miał taką samą sytuację. Tak zostaliśmy w 9. Była jeszcze akcja Raphinhi, która poważnie naraziła zdrowie Moreya. Ci z nas, którzy grali w futbol, wiedzą, że atak na kolano w taki sposób jest... O jeju! Zdjęliśmy go, bo miał kartkę, ale też odczuwał jakieś dolegliwości w kolanie. Tu chodzi o kryteria, ale to pierwsza kolejka i nie możemy też za bardzo męczyć tych spraw.

[konferencja prasowa]
– Interpretacja gola Ferrana? Myślę, że wszyscy widzieliśmy tę akcję. Nie dalej niż w poprzednim tygodniu tłumaczyli nam na spotkaniu, że jeśli dojdzie do uderzenia w głowę, to gra będzie wstrzymywana. Czwarty sędzia przede mną powiedział do głównego, żeby wstrzymał grę, bo to uderzenie w głowę i on wziął gwizdek do ust. Wszyscy myśleliśmy, że zagwizdał. Ja tak myślałem, ale tego nie słyszałem. Ku zdumieniu wszystkich uznał gola. To coś, czego nie rozumiem. Przyszedł do mnie, za co dziękuję i wytłumaczył sytuację. Powiedział, że Raíllo nie miał zawrotów, ale przecież kiedy pada, to nie wiesz, czy ma zawroty głowy [śmiech].

– Odczucia po takim meczu? Skarżymy się przede wszystkim na kryteria. Widzieliście mecz i uważam, że kryteria nie były takie same. To cię irytuje, denerwuje i wkurza.

– Nic się nie zmieniło u sędziów, ale czy piłkarze nie powinni grać do końca? Ale kiedy mówią ci to na spotkaniu [z sędziami]… Ja chcę teraz zobaczyć w następnych kolejkach albo nawet jutro, czy też będą puszczać grę, czy może będą od razu ją zatrzymywać. Chcemy to zobaczyć. Wszyscy myśleliśmy, że zatrzyma grę. Stanęliśmy i nie powinniśmy, może i tak, a Ferran też trafił w okienko... Na pewno też Morlanes nie powinien tam protestować, bo łapie kartkę... Ale to są trudne momenty, kiedy czujesz, że zachodzi niesprawiedliwość. Czasami przy wysokim tętnie też trudno się zamknąć. Musimy nauczyć się tego na przyszłość.

– Morey został zdjęty przez atak Raphinhi? Trochę się przestraszyliśmy tym wejściem, ale miał też kartkę, a byliśmy już bardzo narażeni, bo graliśmy w dziewiątkę. Dlatego postawiliśmy na zmianę. Po trochę wszystkiego.

– Słowa sędziego, że w 10 sekund ocenił, że gracz nie ma zawrotów głowy, nie są czymś szokującym? Cóż... Tu nawet można to podciągnąć dalej, że on [padający na ziemię] oszukuje sędziego. Nie wiem... Zobaczymy teraz w następnych meczach, czy będą robić to samo, ale wątpię.

– Czy wyrzuciłbym Raphinhę z boiska? Myślę, że Raphinha po części się poślizgnął i nigdy nie wyrzuciłbym gracza z tego powodu, ale jeśli zatrzymasz powtórkę w odpowiednim momencie, jak zatrzymano też powtórkę z Muriqim, to bez problemu możesz zawołać arbitra do monitora. Myślę, że ta akcja faktycznie zagrażała integralności cielesnej zawodnika.

Wyłącz AdBlocka, żeby zobaczyć pełną treść artykułu.

Reklamy są jedyną formą, jaka pozwala nam utrzymywać portal, płacić za serwery czy wykorzystywanie zdjęć, by codziennie dostarczyć Ci sporą porcję informacji o Realu Madryt. Dlatego prosimy Cię o wyłączenie AdBlocka, jeśli w pełni chcesz cieszyć się możliwościami nowej strony i korzystać z naszej pracy. Gracias!

Komentarze

Wyłącz AdBlocka, żeby brać udział w dyskusji.

Reklamy są jedyną formą, jaka pozwala nam utrzymywać portal, płacić za serwery czy wykorzystywanie zdjęć, by codziennie dostarczyć Ci sporą porcję informacji o Realu Madryt. Dlatego prosimy Cię o wyłączenie AdBlocka, jeśli w pełni chcesz cieszyć się możliwościami nowej strony i korzystać z naszej pracy. Gracias!